Na pierwszy dzień roku przygotowałem kilka propozycji typów z rozgrywek ATP oraz WTA.
ATP Pune
Jarry N. – Andujar P.
Kursy na Jarrego spadają i w sumie się nie dziwię, bo Pablo po kontuzji nie może powrócić do siebie i w sumie od ponad roku nie istnieje w rozgrywkach ATP Tour, o czym mówi nawet jego ranking – nr 1694. Nicolas Jarry wszedł nawet do TOP 100, lecz obecnie zajmuje 111. miejsce w rankingu, co jest dla niego dobrym osiągnięciem. W końcówce sezonu wygrany turniej w świetnym stylu na cegle w Santiago bez straty seta. Jednak Nicolas nie jest typowym zawodnik na cegłę, ponieważ posiada bardzo dobre warunki fizyczne oraz potrafi postraszyć serwisem, który daje mu sporą przewagę. Mimo, że na twardej nawierzchni nie gra zbyt wiele to potrafi na niej wygrywać z niezłymi zawodnikami. Pablo Andujar ostatnią wygraną na hardzie zaliczył w styczniu 2016 roku, a później w siedmiu meczach ugrał jedynie jednego seta.
Jarry wygra @1,38
WTA Shenzhen
Halep S. – Gibbs N.
Tutaj proponuje zaatakować dość niską linię gemową w meczu zdecydowanej faworytki Simony Halep z Nicole Gibbs. Rumunka to liderka rankingu, która w ostatnim turnieju pokazowym w Hua Hin wygrała zdecydowanie z dwiema wysoko notowanymi rywalkami czyli Karoliną Pliskovą i Johanną Kontą. Gibbs w zeszłym sezonie nie zaliczyła spektakularnych zwycięstw, ale na US Open postawiła się mocno Karolinie Pliskovej, z którą ugrała seta, a gdyby głowa lepiej pracowała mogła nawet wygrać te spotkanie. W tym meczu wystarczy, że ugra 5 gemów, a jest na to spora szansa i warto zaryzykować. Panie nigdy wcześniej ze sobą nie grały.
over 16,5 gema @1,67
WTA Brisbane
Konta J. – Keys M.
Obie Panie sezon kończyły w różnych humorach. Keys zaliczyła kilka świetnych turniejów, a największym jej sukcesem był finał US Open, który ostatecznie przegrała ze Sloane Stephens w słabym stylu 3:6, 0:6. Później przegrała w Wuhan z Varvarą Lepchenko i na tym zakończyła sezon. Na pewno o tych dwóch ostatnich meczach chciałaby szybko zapomnieć. Pewne jest, że Madison mentalnie ma sporo do poprawienia, choć umiejętności posiada wysokie. Z kolei Konta końcówkę sezonu miała słabą, przegrywając 6 spotkań pod rząd, a niektóre w bardzo słabym stylu, m.in. z Niculescu, Strycovą oraz dwa razy z Halep. Jednak ostatni mecz w Hua Hin wygrała z Jeleną Ostapenko, co na pewno może napawać optymizmem. Do tego nowy znakomity trener, co musi wpłynąć na nią pozytywnie, bo Brytyjka dysponuje ogromnym potencjałem. Panie zagrały ze sobą raz i wygrała Konta.
Konta +1,5 seta @1,44
WTA Brisbane
Puig M. – Georges J.
Obie Panie końcówkę sezonu miały dobrą lub nawet bardzo dobrą, ponieważ Puig zaliczyła bardzo dobry turniej w Luksemburgu oraz wcześniej w Wuhan – oba na twardej nawierzchni, gdzie pokonała m.in. Kerber, Peng czy Mertens. Julia zaliczyła większy progres, ponieważ zaliczyła awans aż na 14. miejsce w rankingu WTA, wygrywając m.in. turniej w Moskwie oraz mały finał sezonu w Zhuhai. Kursy bardzo wysokie na Portorykankę, a ważnym argumentem jest bilans bezpośredni, który wynosi 4:0 dla Puig (ostatni mecz ponad rok temu). Liczę na bardzo dobry mecz i minimum set ze strony Monici.
Puig +1,5 seta @1,69
ATP Doha
Verdasco F. – Sela D.
Fernando zaliczył świetną końcówkę sezonu 2017 zaliczając udane turnieje w Sztokholmie oraz Paryżu. Ponadto przed rokiem w Doha zagrał znakomity turniej, o mały włos nie wygrywając w półfinale z Novakiem Djokoviciem, który ostatecznie zwyciężył w całym turnieju. Fernando nie wykorzystał aż pięciu (5!) piłek meczowych w TB drugiego seta i wszystko zemścily się w trzecim secie. Sela końcówka ubiegłego sezonu dość przeciętna, bez wartościowych zwycięstw. Bilans bezpośredni także korzystny dla Verdasco, lecz ostatni ich mecz przed dwoma laty padł łupem Dudiego.
Verdasco wygra @1,45
ATP Pune
Ramanathan R. – Baena R.
Turniej w Pune czyli Indie, który przeniósł się z Chennai. Ramanathan to oczywiście gospodarz, który potrafi grać na hardzie i potrafi przyłożyć z serwisu. Do tego zeszły sezon był jego najlepszym w karierze, a pokonał m.in. Dominica Thiema. Baena za to unika twardej nawierzchni, o czym mówi nawet jego bilans, bo zagrał w 2017 roku tylko siedem spotkań i to aż sześć w styczniu. Na pewno własne korty i handicap trybun będą miały spore znaczenie, tym bardziej, że Ramkumar zna te korty bardzo dobrze.
Ramanathan wygra @1,71