Szymon Walków zagra o ćwierćfinał ATP Sydney i potwierdzenie pozycji w TOP 100! [ANALIZA]

Szymon Walków (fot. poznanopen.pl)

Ostatnio dwa razy analizowałem dla was spotkania Jana Zielińskiego, więc w ramach kontynuacji pod lupę wezmę mecz Szymona Walkowa czyli jego etatowego partnera. Zawodnicy jak już wspominałem ostatnim razem, chwilowo się rozdzielili, by szukać punktów w turniejach głównego cyklu. Janek zdążył odpaść w boju o ćwierćfinał, a Szymon właśnie o niego zagra. Jednak zadanie będzie jeszcze trudniejsze niż miał jego przyjaciel, a pomoże mu w nim Jiri Vesely. Zapraszam na kilka słów analizy!

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Jiri Vesely / Szymon Walków vs. Robert Farah / Juan-Sebastian Cabal

Zacznę od omówienia pary czesko-polskiej i od razu zaznaczę, że nie będę szukać na siłę argumentów w ich stronę, ponieważ na ten moment raczej są gorszą parą pod wieloma względami, jeśli nie pod wszystkimi. Szymon Walków dopiero raczkuje na poziomie ATP Tour, ale ambicje i potencjał ma spokojnie na ten poziom i liczę, że jak wejdzie na stałe do TOP 100 (na to się zanosi), to na spokojnie się tutaj zadomowi. Szymon ma umiejętności w grze na małe pola i pod siatką, a ponadto jest bardzo mobilny. Z kolei Jiri to gracz leworęczny i jego bronią jest serwis oraz gra zza linii końcowej. Do tego posiada ogromne doświadczenie, choć w deblu nigdy nie osiągał znakomitych wyników. Kluczem by powalczyć w tym meczu będzie wysoki procent pierwszego podania, ponieważ bez tego raczej trudno będzie wytrzymać ciśnienie w wymianach. Na plus na pewno fakt, że skazywani są na łatwą porażkę, więc nie mają nic do stracenia i mogą pokazać pełnię umiejętności. Ponadto zaliczyli udane przetarcie w I rundzie, ogrywając po super tb doświadczoną parę Molchanov/Vasilevskiy – obaj zawodnicy nie grają ze sobą może za często, ale ogólnie to całkiem przyzwoici debliści. Co ciekawe Szymon Walków ma dobre wspomnienia związane z Kolumbijczykami, ponieważ wraz z Hubertem Hurkaczem ograli tę parę i to dość niedawno, bo w I rundzie US Open 2021.

Cabal i Farah to obecnie ex aequo numery 10 rankingu deblowego, choć każdy pamięta, że jeszcze niedawno byli liderami. Sezon 2021 był ich najgorszym od około czterech lat, co też wynikało z kilku ich absencji, ale też słabszej dyspozycji, która przełożyła się tylko na trzy triumfy w deblowe i to w turniejach niższej rangi czyli ATP 250 i 500. Zabrakło finałów wielkoszlemowych i szybko odpadali z Australian Open i US Open, a na Roland Garros osiągnęli jedyny półfinał w sezonie na GS. W efekcie dość wyraźnie spadli i są bliscy wypadnięcia poza TOP 10. Jak już wspominałem mają rachunki do wyrównania z Walkowem, co będzie dodatkowym smaczkiem tego meczu. Warto też dodać, że Kolumbijczycy nie zagrali jeszcze żadnego meczu od listopada ubiegłego roku, więc absencja jest dość długa i istnieje szansa, że będą jeszcze nieco “zardzewiali”. Obaj są wyraźnie starsi od Polaka i Czecha, co akurat w deblu ma znikome znaczenie, ale gra w tak trudnym klimacie ma na pewno jakiś wpływ na jakość uderzeń i ogólną świeżość na korcie. Z drugiej strony kolumbijski klimat jest raczej bliższy australijskiemu, niż ten ze środkowej Europy. Warto zaznaczyć, że imprezą docelową dla Cabala i Faraha będzie niewątpliwie Australian Open, na którym powalczą o poprawienie wyniku sprzed roku, który był zdecydowanie poniżej oczekiwań. Ciężko przewidzieć jak będą wyglądać faworyci, ale nie zdziwię się jak będą mieć swoje problemy. W ubiegłym sezonie oglądałem kilka ich spotkań i mieli także fatalne momenty, co nie zawsze wykorzystywali rywale.

Reasumując moje rozważania, szanse na zwycięstwo pary Vesely/Walków są dość niskie, ale oczywiście istnieje szansa i trzeba mieć wiarę do samego końca, a przecież nie trzeba daleko szukać. Podczas US Open Walków i Hurkacz zrobili to i sprawili ogromną sensację. Teraz byłaby to także niespodzianka, a wątpię, by znów ziścił się taki scenariusz, więc wybieram kierunek gemowy, który i tak uznaje za dość życzeniowy. Potencjał w tej parze oczywiście jest, ale na pewno będzie brakować jeszcze wielu detali, bo Szymon nie jest ograny na tym szczeblu, a bez pewnego podania będzie ciężko o nawiązanie równorzędnej walki. Oczywiście osobne pytanie jakie należy sobie zadać to: w jakiej formie będzie kolumbijska para? Mamy początek sezonu i jeśli spojrzymy w rezultaty to już mieliśmy kilka sensacji z odpadnięciem pary Ram/Salisbury na czele, którzy mierzyli się z mało znaną parą – Addison/Fancutt, którzy nie mają żadnych osiągnięć na poziomie choćby ATP Challenger, a Addison nie mieści się nawet w TOP 1000 rankingu deblistów. To tylko w ramach ciekawostki i podkreślenia, że w tenisie nie ma rzeczy niemożliwych, dlatego nie należy skreślać Czecha i Polaka. Proponuję typ na liczbę gemów, który powinien zostać pokryty w przypadku chociaż jednego wyrównanego seta. Myślę, że na to stać underdogów i Janek oficjalnie zamelduje się w TOP 100 rankingu deblistów i nieco podgoni Jana Zielińskiego. Trzymajcie kciuki za udany występ!

Typ: powyżej 18,5 gema
Kurs: 1,55 (forBET)

Oferta dodana na nasze życzenie – forBET

Powyższy typ oraz pozostałe linie gemowe są dostępne tylko w ofercie forBET, ponieważ zostały dodane na nasze życzenie, dzięki naszej współpracy. Każdy użytkownik może poprosić o swój typ! Wystarczy wejść do naszej otwartej grupy i znaleźć odpowiedni post. Bukmacher rozpatrzy każdą propozycję.

Post z typami na Wasze życzenie w grupie Tenis by Dawid

Do grupy może dołączyć w każdej chwili klikając TUTAJ


Nasz partner przygotował bardzo korzystny pakiet powitalny, który można uruchomić dzięki linkowi i specjalnemu kodowi rejestracyjnemu czyli TBD – nowi użytkownicy otrzymają pakiet o łącznej wartości 2350 PLN! Szczegóły TUTAJ!

  • Bonus od pierwszego depozytu 100% do 2000 PLN + 50 PLN dodatkowo
  • Zakład bez ryzyka do 100 PLN
  • MaxiZysk 200 PLN
  • 14 dni gry bez podatku
  • Typy na życzenie w naszej grupie

!REJESTRACJA!
Kod: TBD

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz


Zakaz uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia. Hazard stwarza wysokie ryzyko straty finansowej. Nadmierna gra niesie za sobą potencjalne zagrożenie dla zdrowia.