Iga Świątek miała niełatwą przeprawę z Sofią Kenin w pierwszej rundzie Australian Open, teraz los znów skojarzył obie panie na otwarcie Wimbledonu. Mecz zostanie rozegrany jako trzeci na korcie nr 1, raczej w godzinach wieczornych po pojedynku Alexander Zverev – Roberto Carballes Baena.
.Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Świątek po wygranej w Paryżu już bez żadnych wątpliwości możemy nazywać najlepszą tenisistką sezonu, a tytuł na French Open powinien zdjąć z niej sporo presji w nadchodzących miesiącach. Jej występ na Wimbledonie będzie ciekawy do śledzenia, gdyż mimo juniorskiego trofeum zdobytego sześć lat temu, Polka jeszcze nie jest mistrzynią nawierzchni trawiastej (nie startowała też w żadnym turnieju przygotowawczym).
Kenin na Wimbledonie nigdy nie przeszła trzeciej rundy, ale akurat w minionym sezonie napisała tu sobie trochę historii. Amerykanka przeszła kwalifikacje i w pierwszym meczu w turnieju głównym wyeliminowała Coco Gauff. Wydawało się że wraca do formy, tymczasem ten sezon to znowu dla niej tylko i wyłącznie przebłyski. Jej bilans to 7-16, w pewnym momencie przegrała już nawet dziewięć razy z rzędu.
Świątek i Kenin spotkały się ze sobą dwukrotnie, jeden mecz to oczywiście finał Roland Garros przed czterema laty. Tam Polka poradziła sobie znakomicie i straciła tylko pięć gemów, dominując tak jak na przestrzeni całego turnieju. Ciekawszy był ten mecz w Australii na początku tego sezonu gdzie Amerykanka zagrała genialnego pierwszego seta, ale i tak go przegrała po tie-breaku. Szybko uzyskiwała przewagę na serwisie i odbiorze, ale wszystkie przedłużające się wymiany szły na konto numeru jeden rankingu WTA.
Czy taki mocny start jest tu w zasięgu Kenin? Być może tak, szczególnie jeśli Świątek nie złapie od razu swojego najlepszego timingu. Jej przewaga nad resztą touru na trawie nie jest aż tak ogromna i wyniki rodzaju 6-0, 6-1 będą zdarzać się rzadziej. Szczególnie jeśli Amerykanka zagra tak agresywnie jak w Melbourne. Dużo tu zależy właśnie od postawy underdoga, który musi zagrać mega odważnie i po prostu z większą jakością niż na przestrzeni tego sezonu. To będzie wymagało od Kenin podniesienia poprzeczki w ważnym spotkaniu, a w ostatnim czasie to trochę jej specjalność. Faworytką, rzecz jasna, Polka.
Typ redakcji: Kenin zdobędzie powyżej 5,5 gema @1,64 (Betclic)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.