Iga Świątek rozegra swój pierwszy mecz podczas WTA Finals 2022 we wtorek około 23.00 polskiego czasu. Jej rywalką będzie Daria Kasatkina. Czy Polce uda się dobrze wejść w turniej?
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Dla Świątek to drugi występ w kończących sezon mistrzostwach. Przed rokiem w Guadalajarze poradziła sobie średnio, wygrywając tylko jeden mecz i zajmując ostatnie miejsce w grupie. Teraz jej pozycja w stawce jest zupełnie inna. Wtedy w zasadzie każdy wynik przyjęlibyśmy ze spokojem, teraz Polka jest oczywiście główną faworytką imprezy. Nie bez powodu, bo poczyniła w tym roku olbrzymi progres jeśli chodzi o grę poza maczką, a do tego warunki w Fort Worth powinny być dla niej przyjemniejsze niż te na dużej wysokości nad poziomem morza w Meksyku.
Daria Kasatkina w WTA Finals była pierwszą rezerwową cztery lata temu, ale w turnieju nie wystąpiła. Zagrała wtedy tylko w WTA Elite Trophy, czyli nieorganizowanej już imprezie dla zawodniczek z pierwszej dwudziestki rankingu, które nie dostały się do tego ważniejszego wydarzenia. Obecny sezon był dla Rosjanki jeszcze bardziej udany niż tamten. Zdobyła dwa tytuły (San Jose i Granby), a do tego zaliczyła wiele ćwierćfinałów i półfinałów, przede wszystkim w Rzymie i na French Open.
Podobnie jak z każdą potencjalną rywalką oprócz Caroline Garcii, Świątek totalnie zdominowała rywalizację z Kasatkiną na przestrzeni tego roku. Rosjanka jeszcze w zeszłym sezonie pokonała ją 4-6, 6-0, 6-1 na kortach trawiastych w Eastbourne, ale numer jeden rankingu WTA była od tamtego czasu w stanie pokonać ją aż cztery razy. Co więcej, w ośmiu setach straciła zaledwie 14 gemów, ani razu nie pozwalając Kasatkinie urwać ich więcej niż trzech w jednej partii.
Tenis Rosjanki po prostu nie za bardzo nadaje się do rywalizacji ze Świątek. Kasatkina dysponuje słabym serwisem, którym w zasadzie nie jest w stanie wypracowywać sobie przewagi. Jej gra z linii końcowej opiera się raczej na świetnym czuciu i plasowaniu piłki, ale nie ma uderzenia kończącego, którym mogłaby zakończyć wymianę przy rewelacyjnym poruszaniu się Polki.
Mimo wszystko, na wiele tenisistek z czołówki taka mieszanka regularności z różnorodnością piłek wystarcza i Kasatkina potrafi im nieźle namieszać w głowach. Świątek w tym sezonie po prostu wychodzi na kort z Rosjanką i korzysta z totalnej swobody jaką ma w tej rywalizacji. Nawet gdy znajdzie się w defensywie, 21-latka łatwo resetuje punkty i wraca do dyktowania warunków swoim potężnym forhendem.
Oczywiście, są pewne znaki zapytania. Pierwszy mecz w nowym miejscu, zobaczymy jak na grę Świątek zareagują halowe korty w Dickies Arenie. Polka pod dachem grywa rzadko, w ostatnich trzech latach tylko dwa turnieje w Ostrawie. Przy tak ogromnej przewadze jeśli chodzi o dynamikę rywalizacji, wydaje się jednak, że jedynka rankingu WTA musiałaby zagrać naprawdę słabe spotkanie, by dać Kasatkinie nadzieję na wygraną.
Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3150 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1100 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!