Rozpoczął się tydzień poprzedzający wielkoszlemowe Australian Open, a tenisiści zagrają w próbie generalnej w Sydney i Adelajdzie. Właśnie w tym pierwszym turnieju otrzymaliśmy już w I rundzie istny hit, o którego nikt nie prosił, a każdy potrzebował. Nick Kyrgios wyjdzie na kort pierwszy raz od września, a Fabio Fognini od listopada ubiegłego roku. Czego się spodziewać po tym spotkaniu? Zapraszam na kilka zdań analizy.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Analiza przeznaczona dla nocnych marków lub rannych ptaszków, a zdecydowałem się na nią w ostatniej chwili, głównie ze względu na ciekawą ofertę wystawioną przez forBET oraz dość późną godzinę rozgrywania meczu, który odbędzie się nie wcześniej niż 9.00 rano czasu polskiego. Nie zaskoczę raczej nikogo i nie będę typował kto wygra te spotkanie, ponieważ brakuje zbyt wielu informacji i zwyczajnie byłoby to obstawianie na tzw. czuja. Jak już wspomniałem wyżej obaj od dawna nie grali o punkty rankingowe. Kyrgios ostatni raz wystąpił w Pucharze Lavera, a Fabio Fognini podczas ATP Masters 1000 w Paryżu. W obu przypadkach trzeba powiedzieć sobie jasno – grali dość dawno i nie wiadomo czego się spodziewać, szczególnie po tak gorących głowach. Smaczku dodaje fakt, że Kyrgios już przed tygodniem miał wystąpić w turnieju ATP 250, ale w ostatniej chwili się wycofał. Oficjalnym powodem była “asthma”, co jest co najmniej zastanawiające.
Oczywiście obaj panowie posiadają ogromne umiejętności, ale ich kariery nie potoczyły się do końca tak jak się sami spodziewali i kibice. Szczególnie mowa tu o Kyrgiosie, który nie wygrał nic dużego, a ma do tego odpowiednia narzędzia, co udowadniał zwycięstwami z BIG 3, których nie było wcale mało. Fognini osiągnął znacznie więcej i ma na swoim koncie choćby ATP Masters 1000 w Monte Carlo, ale w jego przypadku też można mówić o niedosycie. Co ich łączy to na pewno niepewna sfera mentalna. Australijczyk ma głównie problemy natury motywacyjnej i zdarza się, że zwyczajnie olewa rywala. Z kolei Włoch potrafi nie wytrzymać napięcia i mówiąc potocznie “zagotować się”, przegrywając gładko mecz. Fabio posiada ogromne umiejętności, szczególnie w grze z głębi kortu, a także znakomite czucie piłki. Z kolei Nick dysponuje znakomitym podaniem oraz także niebywałym czuciem piłki. Obu stać na fantastyczne boje, jak i tragiczne występy zwieńczone sromotną porażką, kreczem czy nawet dyskwalifikacją.
Podsumowując, nie jestem w stanie postawić żadnych pieniędzy na zwycięstwo, któregoś z panów, choć nieco bliżej mi do Kyrgiosa, który u siebie powinien być zmotywowany, a przy okazji głodny gry. Według mnie dobrym kierunkiem w tym meczu mogą być podwójne błędy serwisowe. Obaj gracze lubią popełniać ich dość sporo, z naciskiem na Fogniniego, który jest w stanie pokryć samemu poniższą linię. Z kolei Kyrgios lubi ryzykować drugim podaniem, co generuje dodatkową szansę na kolejne błędy. Spora liczba podwójnych błędów jest jak najbardziej realna, o ile mecz nie będzie bardzo krótki. Im dłuższy mecz, tym lepiej dla nas i mojej propozycji typu. Warto też przyjrzeć się asom serwisowym. Wcześniej zawodnicy spotkali się tylko raz – prawie cztery lata temu i wtedy liczba podwójnych błędów była wystarczająco duża, ponieważ wyniosła aż 10 i to w dwóch setach.
Typ: powyżej 6,5 podwójnych błędów serwisowych
Kurs: 1,83 (forBET)
Nasz partner przygotował bardzo korzystny pakiet powitalny, który można uruchomić dzięki linkowi i specjalnemu kodowi rejestracyjnemu czyli TBD – nowi użytkownicy otrzymają pakiet o łącznej wartości 2350 PLN! Szczegóły TUTAJ!
- Bonus od pierwszego depozytu 100% do 2000 PLN + 50 PLN dodatkowo
- Zakład bez ryzyka do 100 PLN
- MaxiZysk 200 PLN
- 14 dni gry bez podatku
- Typy na życzenie w naszej grupie
!REJESTRACJA!
Kod: TBD
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Zakaz uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia. Hazard stwarza wysokie ryzyko straty finansowej. Nadmierna gra niesie za sobą potencjalne zagrożenie dla zdrowia.