POLAR PACER PRO – ZEGAREK SPORTOWY & MONITOR SNU [RECENZJA]

W ostatnich miesiącach miałem przyjemność przetestować zegarek sportowy Polar Pacer Pro, który posiada ponad 150 profili i szereg narzędzi działających niczym laboratorium. Sprawdziłem wiele funkcji z naciskiem na Nightly Recharge!

Zacznijmy od tego co mówi producent na temat zegarka Polar Pacer Pro:

To ultralekki zegarek sportowy nowej generacji z wbudowanym barometrem. Jego zaawansowane funkcje umożliwiają poprawę efektywności biegu, jakości treningu oraz osiąganych wyników.

Na wstępie muszę to potwierdzić, ponieważ zegarek jest bardzo lekki i przyjemnie się go nosi. Wyświetlacz w bardzo dobry pokazuje informacje i wystarczy niewielki ruch ręką, by tarcza uległa podświetleniu (można regulować). Łatwość odczytu jest niebywale ważną sprawą i tu nie można się do niczego przyczepić – to ewidentny atut porównując z konkurencją. Małe zastrzeżenia można mieć do obudowy tarczy zegarka, gdyż jest dość czuła na kontakt z twardymi przedmiotami i na obrzeżach po kilku miesiącach, można dopatrzeć się lekkich zarysowań, lecz praktycznie w żaden sposób nie wpływają na jego ocenę wizualną. Producent proponuje kilka opcji kolorystycznych, a także różne rozmiary paska (w zestawie otrzymałem dwa, co było u mnie bardzo pomocne).

Z elementów, które widać gołym okiem muszę pochwalić też przyciski, które są chropowate, więc i bardzo dobrze wyczuwalne, co jest ważne w bieganiu zimą, w grubszym ubraniu czy też po ciemku. Trudno się pomylić przy wciskaniu, co jest kolejnym plusem. Zegarek i pasek stworzone są raczej z bardzo solidnych materiałów, gdyż ani razu nie narzekałem na efekty uboczne dość ciasnego noszenia zegarka czyli uczulenie lub opuchliznę.

W głównym menu zegarka możemy znaleźć (oprócz godziny i daty) takie narzędzia jak pogoda (warto aktualizować), procent dziennej aktywności (dobry motywator do aktywności), bieżące tętno, ostatni trening, ocenę snu czy też podsumowanie aktywności z całego tygodnia w postaci czasu, przebiegu czy też spalonych kalorii.

Jedno zdanie trzeba też poświęcić na procesor, na czym się nie znam, ale używając zegarek już kilka miesięcy, ani razu się nie zawiesił i nie działał wolniej niż po pierwszym uruchomieniu. Ponadto bateria działa nadspodziewanie długo, gdyż przy kilku aktywnościach w tygodniu, liczących w sumie kilka godzin, zegarek spokojnie działa ponad tydzień, więc nie ma potrzeby podłączania go codziennie lub co drugi dzień do ładowania i nic się nie stanie jak się o tym zapomni.

Osobny akapit wypada poświęcić na funkcje sportowe, gdyż wybór dyscyplin jest ogromny, a jest ich ponad 150. Osobiście używałem kilku z nich tj. bieganie, tenis czy squash i co od razu zwróciło moją uwagę to fakt, że do każdej z nich przypisane są różne parametry. Producent nie poszedł na łatwiznę wrzucając wszędzie ten sam zakres informacji. Bieganie ma zdecydowanie najwięcej opcji od kalorii, przez strefy tętna/mocy, aż po czasy na okrążenie. Ponadto biegacze mogą wybrać dokładnie w jakim środowisku uprawiają swój sport, gdyż mamy do wyboru opcję uliczną, terenową lub domową. Po połączeniu z aplikacją możemy wybrać, jakie dyscypliny nas interesują i jeśli, którejś nie uprawiamy to nie ma sensu, by wyświetlała się na naszej tarczy i marnowała nasz czas oraz baterię podczas przewijania.

Bardzo ciekawymi funkcjami poza standardowymi są testy jak kolarski, biegowy czy marszowy, a ten ostatni ma swoją premierę. Trzeba przyznać, że są bardzo intuicyjne, proste, a do tego pozwalają ustalić strefy treningowe.

W Polar Pace Pro znajdziemy sztandarowe funkcje, z których słynie marka, a mianowicie:

• Program treningu biegowego
• Kadencja z nadgarstka i moc biegowa z nadgarstka
• Hill Splitter – opcja wykrywania wzniesień i obniżeń
• FuelWise – nawodnienie i jedzenie w trakcie aktywności
• Nightly Recharge – monitorowanie snu i regeneracji (na to poświęcimy osobny rozdział)
• FitSpark – planowanie treningów przez urządzenie
• Edycja ekranów treningowych i innych opcji w Polar Flow

Zegarek posiada też opcję sterowania muzyką i powiadomienia z aplikacji podczas aktywności, co jest innowacją, lecz osobiście z tych opcji nie korzystałem.

Nightly Recharge

Na koniec przejdźmy do funkcji, która interesowała mnie najbardziej czyli Nightly Recharge. Sprawdźmy, więc na czym ona polega:

Dzięki Nightly Recharge można dowiedzieć się, jak każdej nocy regeneruje się organizm po obciążeniach poprzedniego dnia. Status Nightly Recharge opiera się na dwóch elementach: jakości snu (status snu) oraz wskaźnika tego, na ile autonomiczny układ nerwowy (AUN) uspokoił się podczas wczesnych faz snu (status AUN). Oba wskaźniki są tworzone poprzez porównanie wyniku z ostatniej nocy ze średnimi wynikami z ostatnich 28 dni. Zegarek w nocy mierzy automatycznie zarówno status snu, jak i status AUN. Rezultaty można podglądać na tarczy zegarka, ale też w aplikacji Polar Flow, gdzie znajdziemy codzienne wskazówki dotyczące ćwiczeń oraz na temat snu i regulacji poziomu energii w szczególnie wymagających dniach. Dzięki Nightly Recharge codziennie można dokonywać wyborów, które w optymalny sposób przyczynią się do zachowania dobrego samopoczucia i osiągania celów treningowych.

Na wstępie muszę stwierdzić, że producent mocno zadbał o gamę opcji dla fanatyków analizy snu oraz regeneracji, w celu dobierania odpowiednich obciążeń treningowych. Jak widać na wybranych grafikach już na samej tarczy zegarka parametrów jest bez liku i już chwilę po obudzeniu można zacząć przegląd minuta po minucie jak wyglądała ubiegła noc i co może z tego wynikać.

Już na głównym ekranie możemy zauważyć pasek oraz słowną ocenę ostatniego snu np. “DOBRZE”. Jeśli wejdziemy głębiej to zobaczymy statystyki w postaci liczbowej, a mianowicie Status AUN i Status snu czyli wskaźnik wyliczony przez algorytm z wielu składowych. Następnie możemy przejść do dalszych szczegółów i klikając “OTWÓRZ” mamy ponownie Status AUN z komentarzem np. “Znacznie lepiej niż zwykle”. Poniżej możemy znaleźć średnie tętno, odstęp między uderzeniami, zmienność tętna, średnia częstotliwość oddychania z zeszłej nocy jak i średnia z ostatnich 28 dni.

Jeszcze więcej informacji znajdziemy w szczegółach Statusu snu i tam mamy wspomnianą ocenę z komentarzem np. “Jak zwykle”, a poniżej cała gama wskaźników i informacji, a mianowicie:

• Dokładna godzina zaśnięcia i pobudki
• Całkowity czas snu i średnia z 28 dni
• Czas snu faktycznego i średnia z 28 dni (także w procentach)
• Ciągłość snu w skali 0-5
• Długie przebudzenia w minutach
• Liczba cykli snu (REM, sen głęboki, sen płytki, przebudzenia)
• Własna ocena snu

To oczywiście nie wszystko, gdyż po prostej synchronizacji danych z aplikacją Polar Flow mamy dostęp do szerszej gamy wykresów, których przykład widzimy na poniższej grafice i już ewidentnie widać tendencję na tle całego tygodnia. Możemy dość łatwo wywnioskować jak długi sen jest dla nas optymalny i jak zmieniają się jego składowe. Bardzo ciekawą opcją jest energia ze snu. Funkcja ta pomaga osiągnąć i utrzymać zdrowy rytm snu. Możemy dowiedzieć się jak bardzo sen wpływa na naszą uwagę, a co za tym idzie lepsze przygotowanie do treningu – czas reakcji, dokładność, refleks czy decyzyjność.

I rzeczywiście zegarek bardzo sprawnie i przytomnie ocenia jakość snu, a bardzo rzadko zdarzało się, że osobiste odczucie nie zgadzało się z komentarzem z tarczy zegarka. Przy krótkim śnie czyli około 4-5 h wskaźniki były wyraźnie poniżej oczekiwań i tak samo podczas niepewnego/płytkiego snu, co automatycznie odbijało się na formie dnia i zaplanowanych aktywnościach. Oczywiście funkcja ta nie może być wyrocznią, ale na pewno pomaga w ocenie, szczególnie wyczynowym sportowcom uprawiającym wymagające dyscypliny jak duathlon, triathlon, bieganie długodystansowe czy nawet wspinaczkę wysokogórską.

Nawet najbardziej wybredna osoba powinna być usatysfakcjonowana tak dokładnymi statystykami i jak najbardziej sprawdzi się na dłoni wyczynowego sportowca, który trenuje bardziej zaawansowane dyscypliny jak choćby triathlon. Już z samej tarczy zegara od pierwszych minut dnia możemy sprawdzić jak wyglądał nasz sen i jak on może wpłynąć na najbliższe wydarzenia (treningi), statystyki tętna, przypomnienia o nawodnieniu, spalanie kilokalorii, a na sam koniec podsumowanie treningu i realizację dziennego celu. A jeśli nie mamy pomysłu na trening to zegarek sam podpowie nad czym warto popracować lub wgrać gotową trasę od znajomego i ją sprawdzić. Opcji jest cała masa i by sprawdzić każdą potrzebne jest co najmniej kilka miesięcy.

Podsumowując, Polar Pacer Pro jest zegarkiem prostym w obsłudze i z rzetelnym pomiarem danych. Do plusów trzeba bez wątpienia zaliczyć długość pracy baterii, nowoczesny przewód ładowania, czytelny wyświetlacz, szeroka gama sportów, pomiar tętna z nadgarstka, szerokie statystyki szczególnie dla biegaczy i rozszerzone opcje w aplikacji Polar Flow, dwa rozmiary paska w zestawie, a także liczba dziennie spalanych kalorii, co w prosty sposób może pomóc przy układaniu odpowiedniej diety. Do minusów zaliczyłbym dość wrażliwą obudowę zegarka i brak opcji sprawdzenia rekordów na dystansach (marka na ten moment nie przewiduje tej opcji). Dodatkowym argumentem jest cena, która jest przystępna jak na urządzenie z tak bogatą gamą funkcji, która zadowoli każdego amatora, ale też wielu zawodowych sportowców, więc z czystym sumieniem polecam ten model i czekam na opcje wyświetlania rekordów oraz z tym związanych powiadomień.

Cena regularna zegarka: 1499 PLN
Dostępny na stronie Polar.com