Po awansie do głównej drabinki turnieju WTA 125 Polish Open w Kozerkach Noma Noha Akugue opowiedziała o ostatnich sukcesach i planach na przyszłość.
„Do początku drugiego seta czułam się bardzo pewnie, potem trochę zwolniłam i Gina zaczęła grać lepiej. Starałam się skupić na swojej grze i cieszę się, że dałam radę.” – podsumowała wygrany 6-1, 6-7(3), 7-5 pojedynek z Giną Feistel Niemka. „Uważam, że zmiana nawierzchni zawsze jest trudna. Potrzebuję kilku meczów na kortach twardych, aby odzyskać swobodę w poruszaniu się. Dzisiejszego meczu nie zagrałam równo, dlatego to zwycięstwo jest jeszcze cenniejsze.” – dodała nastolatka.
Zawodniczka z Reinbek odniosła się do swojego w Hamburgu, gdzie w swoim debiucie na poziomie WTA dotarła aż do finału.: „Ten wynik był dla mnie szokiem. Nie potrafiłam uwierzyć, że to się naprawdę dzieje. Teraz emocje trochę opadły, ale radość i duma nadal mi towarzyszą. Zyskałam dużą pewność siebie i wiarę, że podążam w dobrym kierunku”.
Na koniec Mistrzyni Niemiec z sezonu 2020 wspomniała o planach na najbliższą przyszłość: „Postaram się bardziej poprawić swój ranking. TOP 100 jest barierą, którą chce przełamać, ale nie nakładam sobie presji, że to musi być już w tym roku. Wiem, że jeżeli będę dalej tak ciężko pracować, to przyniesie efekty w postaci wyników i rankingu.” – zakończyła tenisistka.
Rozmawiał Szymon Przybysz
!REJESTRACJA!
Kod: TBD
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!