Next Gen ATP Finals – Mediolan
De Minaur A. – Caruana L.
Ostatni mecz pierwszego dnia finałów sezonu dla zawodników w wieku 21 lat i młodszych. Na papierze wygląda wszystko prosto i łatwo czyli wygrana Alexa De Minaura z nieopierzonym Liamem Caruaną, który dopiero stawia swojego pierwsze kroki w challengerach. Włoch uczestniczy w turnieju z racji dzikiej karty, którą sobie wywalczył. Jeśli chodzi o aspekt sportowy i doświadczenie to nie ma co porównywać – wszystko stoi zdecydowanie po stronie Australijczyka. Jednak ostatnie mecze nie są w jego wykonaniu najlepsze i przegrał z Feliciano Lopezem, a mecz kończył z urazem szyi, więc tutaj zapala się gwiazdka czy nie jest to mały handicap w stronę Włocha. Ostatnie 3 mecze Alexa to same porażki. Z kolei Carauna w ostatnim czasie zagrał w challengerze w Ortisei (Włochy) i pokazał się z całkiem dobrej strony na tle doświadczonych zawodników. Najpierw wygrał ze Stephanem Robertem, a później stoczył wyrównany bój z Pierrem Herbertem. Trzeba podkreślić, że nawierzchnia na tamtym turnieju należy do jednej z szybszych czyli serwisem na pewno potrafi się posługiwać. Ponadto musi być w całkiem niezłej formie, gdyż wyeliminował sporą liczbę swoich rówieśników, aby dostać się do tych finałów. Myślę, że największe szanse na wyrównany bój będzie miał w pierwszej partii tego meczu, gdy będzie miał jeszcze sporo sił, pod warunkiem, że nie ulegnie presji. Handicap +6,5 gema w całym meczu także powinien być niezłym rozwiązaniem i wystarczy, że Włoch ugra 6 gemów w całym meczu czyli 2 gemy na seta. Handicapem mobilizującym powinni być kibice i własna hala. Jest tutaj stawiany w roli underdoga, więc powinien zagrać na większym luzie. Warto przypomnieć sobie postawę innego Włocha, który przed rokiem otrzymał dziką kartę czyli Gianluigi Quinzi – walczył przez cały turniej bez kompleksów i w ogóle nie było widać, że to zawodnik niepasujący do reszty, gdyż był wiele niżej klasyfikowany.
Typ: Caruana +6,5 gema (ha) @1,61 lub over 5,5 gema w I secie @1,53