Janvier powalczy z Zhangiem o kolejną niespodziankę? [ANALIZA]

Maxime Janvier
Maxime Janvier (fot. Carine06 / flickr.com)

Maxime Janvier w finałowej rundzie eliminacji pokonał niespodziewanie faworyzowanego Giovanniego Mpetshiego Perricarda. W pierwszej rundzie głównej drabinki Francuz zagra z Zhizhenem Zhangiem i chyba znów jest niedoceniany. Mecz zaplanowano jako drugi na korcie nr 5 (po starciu Lesia Tsurenko – Varvara Gracheva).

.Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Janvier w głównej fazie turnieju wielkoszlemowego zagra po raz czwarty, ale w sumie dopiero po raz pierwszy będzie to całkowicie jego zasługa. Poprzednie trzy występy zaliczył na dzikich kartach otrzymanych od organizatorów Roland Garros. Seta nie dał rady wygrać, ale szczególnie w starciach z Keim Nishikorim i Pablo Cuevasem był sporym underdogiem, spokojnie można zaryzykować stwierdzenie że większym niż w zestawieniu z Zhangiem (zwłaszcza przeciwko Japończykowi).

Zhang już w poprzednim sezonie przystępował do Wimbledonu po mocnym wyniku na trawie (ćwierćfinał w Eastbourne), teraz jednak mówimy tutaj o zupełnie innej skali. W Halle pokonał bowiem Daniila Medvedeva, a w półfinale stoczył całkiem wyrównany bój z Jannikiem Sinnerem. Na Wimbledonie szuka pierwszego zwycięstwa w turnieju głównym (ogrywali go w pięciu setach Antoine Hoang trzy lata temu i Botic van de Zandschulp przed rokiem).

Janvier i Zhang spotkają się po raz czwarty, jeden mecz między nimi mogliśmy oglądać w Polsce. Dwa lata temu w Chińczyk dotarł do finału Challengera w Kozerkach i już pewnie mało kto pamięta, jak w pierwszej rundzie postraszył go właśnie Janvier. Było trochę awanturowania się na korcie, Francuz przewracał banery reklamowe, ale przez długi czas w tamtym meczu będący w wielkiej formie Zhang totalnie nie wiedział co ma z robić z rywalem, który uderza piłkę jeszcze mocniej od niego. Pozostałe ich spotkania również poszły na konto poniedziałkowego faworyta (7-6, 2-1 krecz i 7-6, 6-2, oba na mączce).

Jak Janvier pokonał Mpetshiego Perricarda? Mimo 44 asów w wykonaniu młodszego z Francuzów, to jego rywal był jeszcze trudniejszy do przełamania i wprowadził to spotkanie w warunki losowe (trzy tie-breaki na cztery sety). W kontekście dalszej walki istotne jest że Janvier wytrzymał fizycznie, bo z tym u niego bywa tak samo krucho jak z warstwą mentalną, z bandażem na kolanie prawie się nie rozstaje (w kwalifikacjach też go nosił).

Francuz to od wielu lat zawodnik z niewykorzystanym potencjałem i tylko kilka turniejów na sezon oglądamy jego najmocniejszą wersję. Tym razem to chyba może być Wimbledon, a linie gemowe ustawione są bardzo nisko jak na dwóch znakomicie serwujących graczy. W tenisie Janviera próżno szukać inteligencji kortowej czy regularności, ale w tym przecież znakomicie rozumieją się z Zhangiem. Chińczyk też ma problemy z utrzymywaniem stałego poziomu i brakiem marginesu na błąd w swojej grze. Seta spokojnie może tu zgubić, kto wie czy nie więcej.

Typ redakcji: powyżej 32,5 gemów @1,54 (Betclic)


Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!

betclic TBD
Kod TBD wpisuje się w pole na kod promocyjny na trzeciej planszy!

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.