Zapraszamy na rozmowę z kolejnym z młodych reprezentantów Polski, Janem Sadzikiem. Polak będzie rywalizować w Tennis Europe Junior Masters w kategorii U16.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Dlaczego zakochałeś się w tenisie?
– Tenis pokochałem jako młody chłopak. Najpierw chciałem być piłkarzem, ale w 2017 roku pojechałem na obóz tenisowy z klubem, który prowadzą moi rodzice i tam zdecydowałem, że chcę się poświęcić tenisowi.
Pamiętasz moment, w którym uświadomiłeś sobie, że tenis nie jest dla Ciebie tylko zabawą i chciałbyś wiązać z nim swoją przyszłość?
– Trudno wskazać jeden taki moment. Powiedziałbym, że jak miałem 12 lat, to zacząłem postrzegać tenis bardziej przyszłościowo i tak jest do dziś.
– Trener Tomek Braniecki jest dla mnie bardzo ważny. W końcu patrzę na niego każdego dnia. Śmiało mogę nazwać go moim bardzo dobrym przyjacielem.
Oglądając urywki z Twojego finału Tomaszewski Cup odniosłem wrażenie, że jesteś zawodnikiem, który nie boi się wchodzić w długie wymiany. Na kim się wzorujesz?
– Faktycznie mój styl opiera się na długim i cierpliwym rozgrywaniu akcji. Oczywiście czasem podejmuje ryzyko. Moja gra przypomina mi grę Caspera Ruuda. Spokojna, oparta na cierpliwości. Może bez jednej wielkiej broni, ale z każdym uderzeniem na solidnym poziomie.
– Moim idolem zawsze był Rafa Nadal i jak byłem młodszy, to właśnie na nim się wzorowałem.
W 2022 roku miałeś okazję zagrać z Tomkiem Berkietą, który niedawno zadebiutował w dorosłej reprezentacji Polski. Jak wspominasz ten mecz i jakie wnioski z niego wyciągnąłeś?
– Mecz z Tomkiem był dla mnie bardziej zapoznawczy z tym, jak wygląda juniorski tenis. Oczywiście starałem się zrobić wszystko, żeby wygrać, ale byłem słabszy w prawie każdym aspekcie. Uważam, że ten mecz dał mi wiele cennego doświadczenia na przyszłość.
Gdybyś mógł pożyczyć od Huberta Hurkacza jedno uderzenie, co by to było?
– Zdecydowanie serwis.
Rozmawiał Szymon Przybysz
Po więcej informacji o Janku zapraszamy na nitkę Szymona na platformie X:
Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!
!REJESTRACJA!
Kod: TBD
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!