Sugita Y. – Zeballos H.
Faworytem spotkania jest wyżej notowany Japończyk z czym się zdecydowanie zgadzam. Sugita zdecydowanie najlepiej radzi sobie na twardej nawierzchni, a w ostatnim czasie gra tylko i wyłącznie na niej i jego forma wyraźnie wzrosła, co było już zauważalne w Rotterdamie, aż po Dubaj, gdzie odpadł po dobrym meczu z Pouillem, który zna te korty jak własną kieszeń, ponieważ tam mieszka i trenuje. Sugita w Dubaju wyeliminował łatwo Ivashkę oraz Struffa czyli zawodników niezłych na hardzie i lepszych od Zeballosa. Horacio w ostatnim czasie gra tylko i wyłącznie na cegle czyli jego ulubionej nawierzchni, a w tym roku zagrał jedynie trzy mecze na hardzie, z których wygrał tylko jeden w Brisbane (z Escobedo). Zeballos potrafi serwować, więc jako tako potrafi grać na tej nawierzchni, ale posiada sporo braków technicznych, co na pewno wykorzysta Japończyk. Sugita posiada szerszy wachlarz zagrań i jakościowo prezentuje się wiele lepiej. Zmiana nawierzchni raczej korzystnie nie podziała na Argentyńczyka. Japończyk musi te spotkanie wygrać, mimo, że Zeballos ograł ostatnio Bellucciego czy Monfilsa, który jest jeszcze obok formy.
Sugita wygra @1,44
Marterer M. – Karlovic I.
Szykuje się dość wyrównany mecz pomiędzy serwismenem, a leworęcznym i wiele mniej doświadczonym Niemcem, który w ostatnim czasie jest w wysokiej formie i jest zasłużenie lekkim faworytem. W dodatku lewa ręka będzie dla niego atutem i przy okazji utrudnieniem dla Ivo, który lubi grać na stronę backhandową rywali, ale tutaj będzie nadziewać się na forehand, więc o mijanie i winnery będzie zdecydowanie łatwiej dla rywala Chorwata. Ponadto Ivo w ostatnich dwóch swoich meczach pokrył w/w over. Na minus dla Ivo także fakt, że nawierzchnia w Indian Wells jest bardzo wolna, ale nadrabiane jest to dość szybkimi piłkami. Przed rokiem Karlovic odpadł w bardzo słabym stylu w Nishioką, gdzie do wspomnianego overa było bardzo daleko. Dwa lata temu nie grał, a trzy lata temu też odpadł od razu z Johnsonem także nie pokrywając tej linii. Idę w over, lecz jak widać wszelkie argumenty sportowe stoją po stronie młodszego Niemca. Dlatego też można spróbować zagrać na jego zwycięstwo, które cenione jest jeszcze wyżej – 1,84. Panowie jeszcze nigdy ze sobą nie grali, co akurat uważam za plus dla Ivo, ponieważ Marterer będzie musiał się nauczyć odbierać jego drugi serwis, bo o pierwszym nie ma co nawet mówić.
powyżej 24,5 gema @1,73
Kicker N. – Vesely J.
Mecz nie zapowiada się na dobre widowisko, ponieważ forma nie sprzyja żadnemu z graczy, a szczególnie Czechowi, który co najmniej od kilku miesięcy gra wyraźnie poniżej oczekiwań. Jednak nie ma czemu się dziwić, ponieważ Jiri przez całą karierę zmaga się z chorobami i kontuzjami i trzeba go bardzo szanować, że osiągnął aż tyle. Wystarczy przypomnieć, że cierpi na zanik mięśni bodajże w lewej nodze, co widać po umięśnieniu. Jednak co ważniejsze zakończył przedwcześnie turnieje na cegle w Ameryce Łacińskiej poprzez kontuzję i wrócił do Europy na konsultacje lekarskie, a teraz jest już w USA. Nie zdziwię się jak przyjechał tylko po wpisowe, bo ciężko uwierzyć, że zdążył się wyleczyć, a do tego jeszcze trenować na twardej nawierzchni. Co prawda Czechowi bardziej leży hard niż Argentyńczykowi, ale Kicker jest na tyle nieprzewidywalny, że stać go na spore niespodzianki, czego dokonywał chociażby w ubiegłym sezonie. W tegorocznym AO ograł dwóch wyżej notowanych na hardzie graczy, tj. Lacko i Thompson. Jak ktoś lubi zaryzykować to może zagrać nawet zwycięstwo Kickera @2,51 lecz tam gdzie krecz=brak zwrotu (np. milenium lub fortuna), ponieważ warto się zabezpieczyć w razie zejścia z kortu Czecha.
Kicker wygra przynajmniej jednego seta @1,59