Huesler broni tytułu w Sofii, ale łatwo nie będzie [ANALIZA]

Marc-Andrea Huesler
Marc-Andrea Huesler (fot. Jeremydonath / Wikimedia commons)

Kiedy Marc-Andrea Huesler wygrał rok temu w Sofii, wydawało się że w głównym tourze może zabawić na długo. Tak się jednak nie stało i bronić tytułu wraca jako dwusetny zawodnik świata. W pierwszej rundzie czeka go mecz z Billym Harrisem.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Huesler na początku roku wyglądał jeszcze znośnie, ale potem zaczął wpadać w długie serie porażek. Aż trzy razy było ich z rzędu pięć, raz nawet sześć. Szwajcar zaliczył potężny spadek w rankingu i nie wykonał jednego ze swoich celów na ten rok, czyli pierwszego zwycięstwa w głównej drabince turnieju wielkoszlemowego (mimo trzech przegranych pięciosetówek, w tym z Hubertem Hurkaczem).

Harris w marcu osiągnął w Las Franquesas del Valles swój pierwszy finał na poziomie ATP Challenger Tour, ale prawdziwy wybuch formy nastąpił u niego od początku października. Pięć ćwierćfinałów z rzędu, bilans 20-5 w tym przedziale czasowym. Nagrodą za to wszystko mogą być kwalifikacje Australian Open, ale na razie jest też debiut w głównym cyklu.

Huesler i Harris nie mieli jeszcze okazji się zmierzyć. Szwajcar w poprzednim sezonie sięgnął w Sofii po swój pierwszy triumf na poziomie ATP Tour, po drodze broniąc piłek meczowych w pamiętnym starciu z Kamilem Majchrzakiem. Wiedzieliśmy że jego styl nie będzie zapewniał regularności, ale miał być typowym zawodnikiem który może wygrać z każdym i nie daje rywalom żadnego rytmu. Przez jakiś czas tak było, niedługo po tamtym tytule wygrał chociażby w Paryżu z Jannikiem Sinnerem.

Czy teraz będzie w stanie wybić się ponad Harrisa? Losowanie na pewno świetne, bo mimo przebłysku formy Brytyjczyk to jednak zawodnik o dosyć nieskomplikowanym stylu gry. Serwować jednak potrafi i uderza płasko z dużą surową siłą z linii końcowej. W końcu jednak musi paść z sił, bo od początku października gra praktycznie codziennie. Zobaczymy jak spisze się na poziomie ATP Tour, gdzie nawet mimo słabszej formy Hueslera kaliber rywali trochę skoczy w górę. Szwajcarowi ewidentnie zależy na dobrym występie w tej imprezie, w piątek praktycznie bez walki oddał mecz w ćwierćfinale Challengera w Ismaning, wszystko po to by zagrać w eliminacjach w Sofii.

Typ redakcji: Huesler wygra @1,73 (forBET)


Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3250 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1200 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!

forbet - TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Zakłady bukmacherskie są dozwolone jedynie dla osób pełnoletnich. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. Hazard związany jest z ryzykiem. Graj odpowiedzialnie.

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.