Carlos Alcaraz zmierzy się w ostatniej czwórce turnieju w Bazylei z Felixem Auger-Aliassime. Przed numerem jeden światowego rankingu bardzo trudne wyzwanie, gdyż Kanadyjczyk jest w znakomitej formie, a do tego pokonał go zaledwie miesiąc temu.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Alcaraz po wygranym US Open przegrał dwa ze swoich kolejnych trzech meczów, w tym jeden właśnie z Augerem-Aliassimem. Hiszpan potrzebował więc paru zwycięstw w Bazylei by wrócić na dawne tory. 19-latek dopiero 7-5 w trzeciej partii pokonał Jacka Drapera, ale od drugiego seta w dużej mierze kontrolował spotkanie. Następne zwycięstwa z Boticiem van de Zandschulpem i Pablo Carreno Bustą przyszły mu dużo łatwiej.
Auger-Aliassime ma już na swoim koncie jedenaście zwycięstw z rzędu i bardzo możliwe, że to wystarczy do kwalifikacji na ATP Finals. Wszyscy jego potencjalni rywale musieliby dojść w Paryżu co najmniej do finału, a do tego Kanadyjczyk jeszcze jednym zwycięstwem może przeskoczyć Andreya Rubleva. 22-latek w poprzednich tygodniach sięgnął po tytuły we Florencji i w Antwerpii.
Ich pierwsze spotkanie miało miejsce podczas zeszłorocznego US Open, gdy Alcaraz skreczował w połowie drugiego seta. Rewanż miał miejsce już w tym sezonie w rozgrywkach Pucharu Davisa. Grając pierwszy mecz jako numer jeden rankingu ATP, Hiszpan nie zaprezentował swojego najlepszego tenisa i przegrał 7-6, 4-6, 2-6. Mecz odbył się pod dachem, podobnie jak ich nadchodzący półfinał w Bazylei.
Można powiedzieć, że Auger-Aliassime w ostatnich kilku tygodniach dojrzewa na naszych oczach. Kanadyjczyk swój pojedynek z Miomirem Kecmanoviciem w Bazylei ocenił jako najlepsze spotkanie, jakie kiedykolwiek zagrał. Świetnie spisuje się pod presją, a mimo do niedawna tragicznego bilansu w finałach cyklu ATP Tour (1-9 jeszcze we wrześniu), komfortowo ograł zarówno J.J. Wolfa we Florencji czy Sebastiana Kordę w Antwerpii.
W takiej dyspozycji, Auger-Aliassime jest groźny dla każdego. Dotychczas nie widzieliśmy u niego żadnych oznak nakładającego się zmęczenia, ale mecz z Alcarazem będzie dla niego już dwunastym w ciągu ostatnich ostatnich siedemnastu dni. W międzyczasie stracił tylko trzy sety – z Danem Evansem, Marciem-Andreą Hueslerem i Oscarem Otte.
Dosyć szybka hala w Bazylei powinna sprzyjać w tym pojedynku Kanadyjczykowi, chociaż Alcaraz odnajduje się naprawdę w każdych warunkach. Serwis Hiszpana dotąd nie pracował w Szwajcarii najlepiej i być może w tym będzie w stanie szukać punktu zaczepienia Auger-Aliassime. Oczekujemy fajerwerków i jeśli obaj zawodnicy utrzymają poziom szczególnie z poprzednich dwóch rund, to na pewno zobaczymy niesamowite widowisko. W tej formie i przy bardziej odpowiadających mu kortach – być może lekki plusik nawet w stronę 22-latka.
Wszystkie zawodowe turnieje tenisa możesz obstawiać w forBET, a korzystając z kodu TBD otrzymujesz pakiet powitalny o wartości 3150 PLN, a w tym m.in. zakład bez ryzyka do 1100 PLN, bonus 100% do 2050 PLN oraz 30 dni gry bez podatku!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!