Iga Świątek w kapitalnym stylu ograła Cori Gauff 6:1, 6:3 i zdobyła swój drugi wielkoszlemowy tytuł. To drugi triumf Polki na kortach Rolanda Garrosa.
Amerykanka już od początku miała problemy z uniesieniem presji tego spotkania. Popełniała sporo niewymuszonych błędów, brakowało jej kończącego uderzenia i przede wszystkim, zawodził serwis.
Te wszystkie niedogodności skrzętnie wykorzystywała Świątek, zaczęła od podwójnego przełamania rywalki pewnie utrzymując swój serwis.
Od stanu 4:0 Gauff zaczęła grać zauważalnie lepiej, mecz nabrał większego tempa, co zdecydowanie podniosło poziom spotkania.
To była jednak woda na młyn dla Polki, rozwijała skrzydła z punktu na punkt potwierdzając to trzecim, dającym jej seta przełamaniem.
Pierwszy set, trwający zaledwie 33 minuty Świątek skończyła z ośmioma winnerami i taką samą liczbą niewymuszonych błędów. Amerykanka wypadła w nim o wiele słabiej: przy siedmiu kończących uderzeniach “podarowała” Idze aż 14 darmowych punktów.
W drugiej partii, 18-latka zaczęła grać o wiele lepiej, przełamała naszą zawodniczką już w otwierającym gemie, utrzymując swoje podanie w dobrym stylu.
Świątek szybko wróciła do stanu równowagi, a następnie przejęła inicjatywę. Przełamała rywalkę kolejny raz i prowadziła już 4:2. Na tym się jednak nie skończyło, utrzymała swoje podanie i chociaż Amerykanka wygrała ósmego gema to przy stanie 5:3 nasza zawodniczka była poza zasięgiem rywalki.
Wygrała gładko, Amerykanka wygrała zaledwie punkt i w kapitalnym stylu wygrała swój drugi tytuł rangi Wielkiego Szlema i drugi na kortach Rolanda Garrosa po zwycięstwie nad Sofią Kenin w 2020 roku.
Tym zwycięstwem wyrównała też serię wygranych Venus Williams z 2000 roku kiedy to wygrała 35 meczów z rzędu.
!REJESTRACJA!
Kod: TBD
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!