Czy Watanuki utrzyma niesamowity poziom? [ANALIZA]

Yosuke Watanuki rok temu zagrał świetny mecz z Taylorem Fritzem w Szanghaju i uległ faworytowi w trzech setach. Teraz zmierzy się z nim na tym samym turnieju, prawdopodobnie około 8:30 polskiego czasu (po meczu Stefanos Tsitsipas – Alexandre Muller).

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Watanuki pauzował w tym sezonie ponad pół roku z uwagi na kontuzję kolana, do akcji wrócił dopiero na początku września. Przebłyski wysokiego poziomu miał od samego początku, ale kilka tygodni zajął mu powrót do odpowiedniej dyspozycji fizycznej. W Szanghaju wszystko złożyło się w całość i Japończyk wygrał już cztery mecze z rzędu.

Gra bez podatku po wpisaniu kodu TBD

Fritz po finale US Open miał tylko kilka okazji na pojawienie się na korcie. W Pucharze Lavera pokonał (po raz kolejny) Alexandra Zvereva, ale nie dał rady Carlosowi Alcarazowi. Porażka w pierwszej rundzie w Tokio z Arthurem Filsem wygląda znacznie lepiej po fakcie, kiedy wiemy już że Francuz wygrał cały turniej. Pierwszy mecz Fritza w Szanghaju nie był idealny, ale dwa tie-breaki wystarczyły na pokonanie Terence’a Atmane.

Watanuki i Fritz mierzyli się ze sobą tylko raz, dokładnie podczas tego turnieju przed rokiem. Japończyk bardzo mocno naciskał i wywalczył sobie drugiego seta fragmentami znakomitej gry, ale ostatecznie nie dał rady pokonać swojego rywala. Ogólnie na przestrzeni jego kariery pamiętamy bardzo wiele takich spotkań (chociażby z Hubertem Hurkaczem w Stuttgarcie), po prostu prawie żadnego z nich nie zapisał na swoją korzyść. Dość powiedzieć że zwycięstwo z Brandonem Nakashimą w drugiej rundzie było pod względem rankingowym jego drugim najlepszym w karierze.

Ale Watanuki tenis aby walczyć z najlepszymi ma, pytaniem zawsze jest tylko kwestia regularności. Jego styl gry jest niesamowicie ryzykowny i nie zawiera praktycznie żadnego marginesu na błąd. Korty w Szanghaju mu jednak sprzyjają i nawet jeśli z przełamywaniem Fritza może być ciężko, na swoim podaniu powinien być w stanie dyktować warunki i swobodnie szukać okazji do wejścia w kort. Rok temu było bardzo blisko, jeśli Japończyk utrzyma poziom z dotychczasowych meczów w Szanghaju to znów da radę powalczyć i wykorzystać słabszą sprawność ruchową Amerykanina w defensywie.

Typ redakcji: Watanuki +4,5 gema (ha) @1,77 (Betclic)

Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!