Coppejans po dwudzieste drugie zwycięstwo z rzędu [ANALIZA]

Kimmer Coppejans Roland Garros — Kimmer Coppejans (fot. TwoWings / Wikimedia Commons)

Kimmer Coppejans przeszedł w tym roku poważną kontuzję łokcia i wraca do gry. Udało mu się wygrać już dwadzieścia jeden spotkań z rzędu, a teraz zagra z Inakim Montesem de la Torre w Montemar. Początek około 12:00 po meczu deblowym.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Coppejans spędził siedem miesięcy poza kortem przez operację łokcia, nie grając od eliminacji Australian Open do eliminacji US Open. Po kilku słabszych występach postawił mocno na serię turniejów ITF w Monastyrze i to odniosło zamierzony efekt. Cztery tytuły z rzędu dały mu prawo do powrotu do Top 500 rankingu ATP, a teraz Belg szuka pierwszego od dawna dobrego wyniku na poziomie ATP Challenger Tour.

Gra bez podatku po wpisaniu kodu TBD

Montes de la Torre na co dzień gra w Stanach dla University of Virginia, ale z reguły po sezonie koledżowym pokazuje też coś w zawodowym tourze. Grał już w ćwierćfinałach Challengerów (Charlottesville 2022, Calgary 2023), tym razem ma na swoim korcie dobrą serię w turniejach ITF. By wygrać imprezę M15 w Monastyrze, pokonał takich rywali jak Altug Celikbilek czy Federico Cina.

Coppejans i Montes de la Torre zmierzyli się dosłownie kilka tygodni temu właśnie w Monastyrze, gdzie triumfował Belg 7-6, 4-6, 6-2. To było dla niego w tej serii zwycięstwo numer dziewięć, teraz ma ich na swoim koncie dwadzieścia jeden. W pierwszej rundzie w Montemar pokonał Viliusa Gaubasa, który w Hiszpanii trenuje od wielu lat pod okiem słynnego Guillermo Garcii-Lopeza. Na początku miał duże problemy z szybką grą Litwina i słabo zareagował na powrót na mączkę, ale wrócił do meczu i po profesorsku rozpracował mniej doświadczonego rywala.

Montes de la Torre ma w tym tygodniu problem z lewym ramieniem, w poniedziałek grał tylko jednoręcznym bekhendem (normalnie używa dwóch rąk) i przegrał drugiego seta z Davidem Pichlerem 0-6. We wtorek próbował uderzać jak zwykle, ale raczej nie mógł normalnie wyprowadzić tego zagrania. Pomaga mu jednak kilka faktów – Hiszpan i tak często grywał slajsem (i potrafi nim być bardzo kreatywny), a do tego zawsze stara się grać jak najwięcej forhendów z bekhendowej pozycji. Tak ograny w tourze rywal jak Coppejans może jednak znacznie lepiej wykorzystać jego słabości niż chociażby wczoraj Santiago Rodriguez Taverna.

Typ redakcji: Coppejans wygra @1,52 (Betclic)

Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!