Czternastodniowa kwarantanna, brak treningów, sporo wycofań w turniejach poprzedzających czy zamrożenie tenisowego życia przez jeden przypadek koronawirusa. Do wszystkiego kibice wrócą na trybuny. Jedno jest pewne – niezależnie od wyniku końcowego, Australian Open 2021 zapamiętamy głównie z bałaganu i zamieszania. Kiedy zagrają Hubert Hurkacz, Iga Świątek i Kamil Majchrzak oraz jakie szanse mają polscy tenisiści?
Iga Świątek
To już śmiało możemy nazwać klasykiem. Iga Świątek znalazła się w ćwiartce z Simoną Halep. Losowanie drabinki nie sprzyjało Polce i mimo, że podobne głosy pojawiały się podczas zeszłorocznego French Open, tak teraz Iga przybyła do Melbourne z innymi oczekiwaniami. W turnieju Gippsland Trophy Świątek rozegrała pierwszy mecz od triumfu w Paryżu. Po drodze miała miejsce zmiana dostawcy rakiety (Iga wróciła do korzeni i podpisała kontrakt z firmą Tecnifibre).
O ile mecz z Kają Juvan w drugiej rundzie Gippsland Trophy mógł być przez kibiców Igi odbierany pozytywnie, tak kolejny występ wywołał sporo zmartwień i pytań bez odpowiedzi. Nie od dziś wiadomo, że Świątek przyjaźni się z Juvan od rozgrywek juniorskich. Wspólnie zdobyły złoto w deblu na Młodzieżowych Igrzyskach Olimpijskich w Buenos Aires w 2018 roku. Słowenka zmusiła Igę do wskoczenia na pełne obroty. Po przegraniu pierwszego seta Polka potrafiła odwrócić losy meczu, wygrywając 12 z 15 kolejnych gemów. Była waleczność, było zawzięcie, była zmiana rytmu gry i narzucenie swoich warunków.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Tego wszystkiego zabrakło w meczu z Ekateriną Alexandrovą. Gra Świątek w meczu z Rosjanką była kompletnie bezbarwna. Alexandrova od pierwszej do ostatniej piłki dyktowała i prowadziła grę. Nie należy jednak do tych wyników przywiązywać zbyt dużej wagi. Wciąż należy pamiętać, że Iga musi złapać rytm meczowy, a ten turniej miał być przetarciem przed Australian Open.
Iga Świątek odpadła z turnieju Gippsland Trophy. Za dużo błędów i spore problemy przy swoim serwisie.
— Dawid Żbik (@zbikdawid) February 3, 2021
Najważniejsze jest przetarcie przed Australian Open, szczególnie po blisko czteromiesięcznej przerwie od gry.
Losowanie dla Igi Świątek nie było łaskawe. W pierwszej rundzie rozstawiona z “15” Iga zmierzy się z Arantxą Rus. Holenderka w zeszłym roku w turnieju poprzedzającym French Open wygrała z Igą w dwóch setach. Rus jest tenisistką, która lubi grać na szybkich nawierzchniach, ale jej największe atuty można doświadczyć na kortach ziemnych. Forma 30-letniej Arantxy jest daleka od poprawnej. W turnieju poprzedzającym Australian Open przegrała 1-6, 3-6 z 40-letnią Venus Williams.
W ewentualnej drugiej rundzie Świątek może zagrać z Camilą Giorgi, która stylem gry przypomina Ekaterinę Alexandrovą. Włoszka w pierwszej rundzie zagra z Yaroslavą Shvedovą, która powraca po urlopie macierzyńskim. Giorgi to jedna z najmocniej uderzających tenisistek w tourze. Narzuca swój styl gry, gra bardzo ofensywnie, ale przy tym wszystkim często bywa nieskuteczna i nieregularna. I jeśli dojdzie do tej spotkania, to trzeba liczyć na błędy ze strony włoskiej tenisistki. Iga ma złe doświadczenia w rywalizacji z Giorgi. W swoim debiucie w Australian Open w 2019 roku, Polka wygrała z Włoszką zaledwie dwa gemy, jednak po dwóch latach od tamtego spotkania Iga zaliczyła ogromny postęp i z pewnością będzie faworytką tego meczu. W trzeciej rundzie Świątek może zmierzyć się z Eleną Rybakiną rozstawioną z “17”, a w czwartej rundzie z Simoną Halep.
Iga rywalizację w Australian Open rozpocznie już pierwszego dnia. Mecz z Arantxą Rus na korcie “1573” ok. godziny 3:00 po meczu Federico Coria – Milos Raonic. Transmisja meczu w Eurosport 1.
Data | Mecz | Kurs | Kurs |
---|---|---|---|
8 lutego, 3:00 | Iga Świątek – Arantxa Rus | 1.23 | 4.30 |
Hubert Hurkacz
Hurkacz świetnie rozpoczął ten rok sięgając po tytuł w Delray Beach bez straty seta. Po triumfie na Florydzie Polak udał się do Melbourne, gdzie wystąpił w turnieju Great Ocean Road Open. Rozgrywając dwa mecze jednego dnia odpadł w ćwierćfinale, kończąc passę trzynastu wygranych setów z rzędu.
Czytaj także: Analiza gry Huberta Hurkacza w pierwszym tygodniu sezonu 2021 – Tenis by Dawid
Hubert w niemal wszystkich meczach rozegranych w tym roku prezentował ofensywny styl gry, do czego nas nie przyzwyczaił w poprzednich sezonach. Ostudzając nadzieje polskich kibiców, warto wspomnieć, że do meczu z Pablo Cuevasem Hurkacz nie zagrał z zawodnikiem z czołowej setki. Trudno powiedzieć jak poradzi sobie z lepszymi rywalami w Australian Open.
Ostatnie trzynaście setów Hurkacza:
— Dawid Żbik (@zbikdawid) February 5, 2021
6-2
6-2
6-4
6-4
7-6
6-4
6-3
6-3
6-4
6-3
7-5
7-5
6-3
Hubi is on 🔥. #GreatOceanRoadOpen
Losowanie tenisisty z Wrocławia, podobnie jak Igi Świątek, nie było najlepsze. W pierwszej rundzie rozstawiony z “26” Hurkacz zmierzy się z Mikaelem Ymerem. Młodszy z braci Ymer nie powinien Hubertowi sprawić większych problemów. Szwed jest zawodnikiem ukierunkowanym na defensywę, przebijającym niemal wszystkie piłki. Oczywiście – Hubert będzie faworytem tego meczu, ale schody zaczną się już w drugiej rundzie.
Tam może trafić na pogromcę Kamila Majchrzaka, Boticia Van De Zandschulpa lub Carlosa Alcaraza. Pierwszy z nich to zawodnik występujący na co dzień w imprezach challengerowych, lecz bardzo niewygodny. Holender przeżywa jeden z najlepszych okresów w swojej karierze. Kilka dni temu był bliski od wyeliminowania Karena Khachanova w ćwierćfinale Great Ocean Road Open. Miał nawet piłki meczowe przy serwisie Rosjanina. Alcaraz to nowe pokolenie hiszpańskiego tenisa. Przez wielu nazywany drugim Nadalem. 17-latek udanie przeszedł kwalifikacje do Australian Open, a w Melbourne wyeliminował z turnieju ATP 250 Davida Goffina.
Hurkacz znalazł się w części drabinki ze Stefanosem Tsitsipasem i Matteo Berrettinim. To właśnie z Grekiem może zagrać w ewentualnej trzeciej rundzie, a z Włochem w czwartej. Atutem Hurkacza z pewnością jest fakt, że ma już za sobą spore przetarcie i jest w rytmie meczowym. Poza siedmioma meczami w singlu, rozegrał dwa mecze w deblu w parze z Jannikiem Sinnerem.
Jakiekolwiek przewidywania co do występów Hurkacza będą wróżeniem z fusów. Polak w Australii występował dwukrotnie i ani razu nie wygrał dwóch meczów z rzędu. W 2019 roku odpadł w pierwszej rundzie z Ivo Karloviciem, zaś przed rokiem w drugiej rundzie z Johnem Millmanem. Jeśli Hubert chce myśleć o czymś więcej niż druga runda, przed ewentualnym meczem z Tsitsipasem musi wygrać pierwsze dwa mecze jak najmniejszym nakładem sił.
Hurkacz swój pierwszy mecz rozegra dopiero w drugim dniu, w nocy z poniedziałku na wtorek na korcie nr 5 o godzinie 1:00 polskiego czasu.
Data | Mecz | Kurs | Kurs |
---|---|---|---|
9 lutego, 1:00 | Hubert Hurkacz – Mikael Ymer | 1.14 | 5.60 |
Kamil Majchrzak
Wobec Kamila Majchrzaka trudno mieć jakiekolwiek oczekiwania. Każdy występ w turnieju wielkoszlemowym jest dla Kamila na wagę złota. Tym bardziej, że w okresie przygotowawczym sporo się działo. Najpierw Kamil przechodził koronawirusa, a później zmienił trenera. W połowie grudnia pojawiła się informacja, że Majchrzak zaczął współpracę z Good to Great Tennis Academy w Sztokholmie.
W rozmowie z Markiem Furjanem Majchrzak poinformował, że gdyby nie zamrożony ranking, dzięki któremu dostał się do głównej drabinki w Melbourne, musiałby zrezygnować z turnieju wielkoszlemowego. Kamil nie był gotowy do rywalizacji po przejściu wirusa.
Kamil Majchrzak: Z nowym trenerem mamy trudno. Przypałętał mi się koronawirus. Byłem po nim osłabiony i musieliśmy podejść do treningów ostrożnie.@AustralianOpen #AusOpen #AustralianOpen2021 #AustralianOpen #Australia
— KulturaFizyczna (@KulturaFizyczna) February 4, 2021
Losowanie Kamila nie jest aż tak trudne, jak wydaje się na papierze. W pierwszej rundzie Majchrzak zagra z Miomirem Kecmanoviciem. 42. zawodnik w rankingu ATP stylem gry przypomina Polaka. Jednak Kecmanovic od września zeszłego roku nie wygrał dwóch meczów z rzędu, aż do turnieju Great Ocean Road Open. Obaj zawodnicy są dalecy od idealnej formy, jednak wiele w tym meczu będzie uzależnione od serwisu Kamila Majchrzaka. Trzeba po prostu mieć nadzieję, że to będzie dzień Polaka. Kamil zaliczył spory progres od ostatniego meczu w Australian Open, kiedy to w 2019 roku po przejściu eliminacji odpadł w pierwszej rundzie z Keiem Nishikorim. Majchrzak zmusił Japończyka do sporych wysiłków, jednak zabrakło zdrowia. Po dwóch wygranych setach zaczęły pojawiać się skurcze i Kamil poddał mecz w piątym secie.
Trudno oczekiwać od Majchrzaka wielkich wyników w całym turnieju. Jeśli udałoby mu się wygrać z Serbem, to w drugiej rundzie będzie także trudne zadanie. Tam będzie czekać lepszy z pary Dennis Novak – Adrian Mannarino. A dalej nie ma co wybiegać.
Majchrzak, podobnie jak Świątek, rozpocznie turniej w poniedziałkową noc. Mecz Kamila z Miomirem rozpocznie się o 4:00 na korcie nr 6. Transmisja meczu w Eurosport 1, prawdopodobnie po meczu Igi.
Data | Mecz | Kurs | Kurs |
---|---|---|---|
8 lutego, 4:00 | Kamil Majchrzak – Miomir Kecmanovic | 3.15 | 1.36 |
Nole królem Australii
Novak Djoković wygrywał Australian Open aż ośmiokrotnie i obronę tytułu zacznie od meczu z Jeremym Chardym. Jeśli mielibyśmy szukać faworyta do końcowego triumfu, to Nole zdecydowanie musi być w ścisłej czołówce. Pierwsze schody dla Serba mogą pojawić się dopiero w czwartej rundzie. Tam może czekać Stan Wawrinka lub Milos Raonic, a zważając na szybką nawierzchnię, która została w tym roku przygotowana w Melbourne, zawodnicy ofensywni będą faworyzowani. W ćwierćfinale Djoković może spotkać się z Aleksandrem Zverevem lub Gaelem Monfilsem.
Rafa Nadal zmierza po 21. tytuł wielkoszlemowy i pobicie rekordu Rogera Federera. Hiszpan wycofał się ze startu w ATP Cup z powodu kontuzji pleców. Bez Nadala Hiszpania nie powtórzyła wyniku sprzed roku i odpadła w półfinale z reprezentacją Włoch. Nadal pod koniec stycznia wystąpił w pokazówce w Adelajdzie, gdzie pokonał w dwóch setach Dominika Thiema i nic nie wskazywało na to, by zmagał się z jakąś kontuzją. Nie wiadomo w jakiej formie jest Rafa, a jego drabinka nie należy do najłatwiejszych.
W pierwszych dwóch meczach Nadal nie powinien mieć większych problemów, ale już w trzeciej rundzie może trafić na Dana Evansa. W ewentualnej czwartej rundzie może dojść do pojedynku z Aleksem De Minaurem, a w ćwierćfinale ze Stefanosem Tsitsipasem lub Matteo Berrettinim.
To prawdopodobnie pierwszy od dawna turniej wielkoszlemowy, gdzie w męskiej części możemy wymienić więcej faworytów do wygrania turnieju, niż wyłącznie kogoś z “Wielkiej Trójki”. Poza Djokoviciem czy Nadalem warto wziąć pod uwagę Dominika Thiema, który triumfował w US Open. Co prawda Austriak po wygranej w Nowym Jorku spuścił z tonu, ale w wielkich szlemach potrafi się zmotywować. Namieszać może także Matteo Berrettini, który znajduje się w bardzo dobrej formie. Prawdopodobnie tytułu nie zdobędzie, ale od półfinału US Open w 2019 Włoch nie wyglądał tak świeżo i lekko, a przy tym wszystkim jest do bólu skuteczny i agresywny.
Kolejnym faworytem do końcowego triumfu jest również Daniil Medvedev. Rosjanin notuje serię 13. meczów bez porażki i od kilkunastu miesięcy jest w czołówce ATP. Choć nigdy nie doszedł w Melbourne dalej niż do czwartej rundy, to w tym roku drabinka ułożyła mu się całkiem dobrze. Pierwszym poważnym sprawdzianem może być dopiero Filip Krajinovic w trzeciej rundzie, a w ewentualnym ćwierćfinale może dojść do pojedynku wewnątrzrosyjskiego z Andreyem Rublevem.
Kursy pochodzą od bukmachera BETFAN. Sprawdź specjalną promocję na Australian Open – Tenis by Dawid
Wśród nierozstawionych zawodników, którzy mogą namieszać, należy wyróżnić Nicka Kyrgiosa. Były 13. tenisista świata osiągnął ćwierćfinał w Australian Open w 2015 roku. Kyrgios awansował do czwartej rundy w 2018 i 2020 roku, a tegoroczny turniej rozpocznie z Frederico Ferreirą Silvą, z perspektywą spotkania w trzeciej rundzie z Dominikiem Thiemem.
Kolejnym niewygodnym i nierozstawionym rywalem, którego wielu tenisistów chciało uniknąć w pierwszej rundzie, jest Jan-Lennard Struff. Niemiec znajduje się obecnie na 37. miejscu w rankingu. Struff turniej rozpocznie przeciwko dzikiej karcie Chrisowi O’Connellowi, a w drugiej rundzie może zagrać z Roberto Bautistą Agutem.
Mecze pierwszej rundy, które trzeba zobaczyć:
Grigor Dimitrov vs. Marin Cilic
Matteo Berrettini vs. Kevin Anderson
Alex de Minaur vs. Tennys Sandgren
Daniil Medvedev vs. Vasek Pospisil
David Goffin vs. Alexei Popyrin
Pablo Carreno Busta vs. Kei Nishikori
Denis Shapovalov vs. Jannik Sinner
Serena Williams po rekord?
W ostatnich latach kobiecy tenis przyzwyczaił nas do tego, że wygrać w turnieju wielkoszlemowym może dosłownie każda tenisistka. Po kilku niespodziankach przed Australian Open wśród bukmacherów na faworytkę wyrasta Ashleigh Barty. Z powodu pandemii liderka rankingu od roku nie grała w tenisa. Ale czy rok przerwy od oficjalnych meczów zaszkodził Australijce? Póki co nie możemy tak uważać. Barty po 11. miesiącach przerwy wróciła do gry i z marszu wygrała turniej WTA 500 Yarra Valley Classic. W ćwiartce Ash Barty znalazły się m.in.: Karolina Pliskova, Danielle Collins czy Shelby Rogers.
Jak zawsze liczyć się trzeba z Sereną Williams. Amerykanka rozpoczyna kolejną drogę po 24. tytuł wielkoszlemowy. W czwartej rundzie może dojść do hitowego meczu z Aryną Sabalenką, która jeszcze niedawno szczyciła się serią 15. meczów bez porażki, wygrywając trzy turnieje z rzędu. Williams rozegrała w Melbourne cztery spotkania, w tym jedno pokazowe z Naomi Osaką. Powiedzieć, że Serena wyglądała dobrze, to jak nic nie powiedzieć. Williams dużo lepiej poruszała się po korcie niż w poprzednich miesiącach, a przy jej stylu gry może być to kluczowe.
Naomi Osaka, Sofia Kenin czy Aryna Sabalenka to kolejne tenisistki, które są stawiane w roli faworytek w ostatnich turniejach wielkoszlemowych. Do tego grona trzeba dodać Garbinę Muguruzę, która w zeszłym roku przegrała w finale z Sofią Kenin. Hiszpanka w drodze do finału WTA 500 Yarra Valley Classic straciła 10 gemów w czterech meczach.
Kursy pochodzą od bukmachera BETFAN. Sprawdź specjalną promocję na Australian Open – Tenis by Dawid
Mecze pierwszej rundy, które trzeba zobaczyć:
Olga Danilovic vs. Petra Martic
Belinda Bencic vs. Lauren Davis
Karolina Muchova vs. Jelena Ostapenko
Victoria Azarenka vs. Jessica Pegula
Kristina Mladenovic vs. Maria Sakkari
Anastasia Pavlyuchenkova vs. Naomi Osaka
Veronika Kudermetova vs. Marta Kostyuk
Pamiętajcie, że cały turniej Australian Open możecie obstawiać u naszych partnerów. Wszystkie aktualne promocje, przygotowane specjalnie dla naszych czytelników, znajdziecie w podsumowaniu promocji z okazji Australian Open 2021.
Dyskusja o Australian Open, innych turniejach oraz o tenisie przez cały rok w naszej grupie.