Shelton chce powtórzyć wynik z ubiegłego sezonu [ANALIZA]

Ben Shelton rok temu zagrał w półfinale US Open i broni całkiem sporej liczby punktów w Nowym Jorku. Tym razem w drugiej rundzie zmierzy się z Roberto Bautistą Agutem, a ich mecz zaplanowano jako trzeci na korcie Grandstand (zaraz po starciu Qinwen Zheng – Erika Andreeva).

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Shelton w tym sezonie ustabilizował się w czołówce, do tego zgarnął też drugi tytuł w głównym cyklu (Houston). Jedyne czego mu brakuje to takiego naprawdę potężnego rezultatu – chociażby czegoś w stylu jego występów wielkoszlemowych sprzed roku (ćwierćfinał Australian Open i półfinał US Open), albo jakiegoś zwycięstwa z zawodnikiem z Top 10 rankingu ATP.

Gra bez podatku po wpisaniu kodu TBD

Bautista Agut na przełomie ubiegłego i obecnego roku nie szedł w dobrym kierunku i wydawało się, że dni Hiszpana w cyklu ATP Tour mogą być policzone. Teraz 36-latek wrócił jednak do solidnego grania i szczególnie czwartą rundą na Wimbledonie zapewnił sobie utrzymanie na topowym poziomie światowego tenisa na kilka miesięcy do przodu.

Shelton i Bautista Agut zmierzą się po raz drugi, podczas tegorocznego Australian Open Amerykanin wygrał 6-2, 7-6, 7-5. Hiszpan w drugiej partii prowadził już nawet 4-2 i to była jego najlepsza okazja na urwanie seta. W tamtym momencie sezonu weteran grał jednak bardzo słabo, dopiero około marca jego dyspozycja zaczęła poważnie trendować w górę.

W Australii seta się nie udało zdobyć, być może teraz? Shelton w końcu do najbardziej regularnych zawodników nie należy i przy słabych statystykach na odbiorze, wygrywanie meczów bez straty seta czy innych problemów nie należy do dla niego do najłatwiejszych. Akurat trzysetowe zwycięstwo z Lucą Nardim było przez Bautistę Aguta w pierwszej rundzie trochę wymęczone (Włoch długo prowadził w dwóch partiach i przegrał batalię głównie w głowie), ale ostatnio Hiszpan naprawdę daje radę i w swoim stylu powinien zmusić rywala do ciężkiej pracy.

Typ redakcji: powyżej 3,5 setów @1,60 (Betclic)

Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!