Zapowiedź WTA: Linz, Hongkong, Tianjin (08-14.10.18)

Zapowiedź turniejów WTA: Linz, Hongkong, Tianjin (08-14.10.18)

W tym tygodniu poza emocjami związanymi z turniejem Masters w Szanghaju będziemy mogli śledzić 3 turnieje cyklu WTA rangi International, które odbędą się w Hongkongu, Tianjinie i Linzu.

Linz
Turniej z najstarszą historią spośród odbywających się w tym tygodniu. Po raz pierwszy odbył się w 1991 roku, a jego zwyciężczynią została Szwajcarka Manuela Maleeva-fragniere. Od tego momentu turniej odbywa się systematycznie co roku. Najwięcej zwycięstw w tym turnieju odniosły Manuela Maleeva-fragniere (’91, ’93), Sabine Appelmans (’94, ’96), Jana Novotna (’95, ’98), Lindsey Davenport, która jako jedyna zawodniczka obroniła tytuł (’00, ’01) oraz Ana Ivanovic (’08, ’10). W finale trzykrotnie wystąpiły Nadia Petrova (’03, ’05, ’06), Ana Ivanovic (’08, ’10, ’13) oraz Patty Schnyder (’05, ’07, ’10). Turniej w Linzu ma pulę nagród zdecydowanie mniejszą od tych w Hongkongu i Tianjinie (250 tysięcy dolarów), dlatego nie przyciąga aż tak wielu zawodniczek z czołówki. Zwyciężczyni otrzyma 34 677 dolarów i 280 punktów rankingowych.
W tym roku w turnieju rozstawione są Julia Goerges – finalistka z 2014 roku, Kiki Bertens, Barbora Strycova, która będzie próbowała obronić tytuł sprzed roku, Camila Giorgi – finalistka z 2012 roku, Anastasia Pavlyuchenkova – triumfatorka z 2015 roku, Magdalena Rybarikova – finalistka z 2017 roku oraz Donna Vekic. Dzikie karty do zawodów otrzymały: reprezentantka gospodarzy – Barbara Haas, Brytyjka Harriet Dart oraz Niemka Andrea Petkovic. Z udziału w turnieju z powodu kontuzji ramienia zrezygnowała Dominika Cibulkova – triumfatorka z 2016 roku i finalistka z 2011. W poprzednich latach bardzo dobre wyniki w turnieju osiągały: Barbora Strycova (zwycięstwo ’17), Magdalena Rybarikova (finał ’17), Viktoria Golubic (finał ’16, półfinał ’17), Anastasia Pavlyuchenkova (zwycięstwo ’15, ćwierćfinał ’16), Camila Giorgi (finał ’14), Julia Goerges (finał ’12, półfinał ’10), Johanna Larsson (półfinał ’15, ćwierćfinał ’17), Stefanie Voegele (półfinał ’13, ćwierćfinał ’14), Kristen Flipkens (półfinał ’12, ’15, ćwierćfinał ’13), Andrea Petkovic (półfinał ’10), Tatjana Maria (ćwierćfinał ’17), Sorana Cirstea (ćwierćfinał ’11, ’17), Belinda Bencic (ćwierćfinał ’17) oraz Margarita Gasparyan (ćwierćfinał ’15). 
Punktów za półfinał nie obroni Mihaela Buzarnescu, która odpoczywa przed występem w Kremlin Cup w Moskwie.
Moją faworytką do zwycięstwa w Linzu jest Kiki Bertens. Holenderka w ostatnich miesiącach zrobiła spory postęp w grze na kortach twardych, wygrywając turniej w Seulu i zostając finalistką w Cincinnati. Dzięki swoim dobrym występom awansowała na 10. pozycję w rankingu WTA. Liczę na to, że jej seria udanych startów utrzyma się.

Hongkong
Drugi z turniejów rangi International rozgrywany w tym tygodniu.  Jego pula nagród wynosi 750 tysięcy dolarów (podobnie jak w Tianjin). Zwyciężczyni otrzyma 163 265 dolarów i 280 puntków rankingowych. Turniej jest rozgrywany od 2014 roku. Tytułu sprzed roku nie obroni Anastasia Pavlyuchenkova, która zdecydowała się na start w Linzu.
W turnieju rozstawione zostały: Elina Svitolina, Jelena Ostapenko, Garbine Muguruza, Qiang Wang, Daria Gavrilova oraz Alize Cornet. Dzikie karty do turnieju otrzymały reprezentantki gospodarzy: Ling Zhang, Eudice Chong oraz Australijka Priscilla Hon. Z turnieju wycofały się: Ekaterina Makarova (zmiana planów), Naomi Osaka (kontuzja pleców) oraz Lesia Tsurenko (kontuzja lędźwi). Ich miejsce w drabince głównej zajęły: Amerykanka Caroline Dolehide, Izraelka Julia Glushko oraz Bułgarka Viktoriya Tomova. Kwalifikacje pomyślnie przeszły: Fanny Stollar, Ons Jabeur, Bibiane Schoofs, Lesley Kerkhove, Nao Hibino, a także Sabina Sharipova. W ubiegłych latach największe sukcesy w tym turnieju odniosły:  Daria Gavrilova (finał ’17, półfinał ’16, ćwierćfinał ’15), Qiang Wang (półfinał ’17, ćwierćfinał ’16), Jennifer Brady (półfinał ’17), Samantha Stosur (półfinał ’15, ćwierćfinał ’17), Alize Cornet (ćwierćfinał ’15, ’16), Jie Zheng (ćwierćfinał ’14). Ze względu na kontuzję Naomi Osaka nie obroni punktów za ćwierćfinał sprzed roku.  W turnieju nie wezmą również udziału Lizette Cabrera i Nicole Gibbs, które również osiągnęły przed rokiem ćwierćfinał.

Moją faworytką do zwycięstwa w turnieju jest Qiang Wang, która z roku na rok osiąga coraz lepsze wyniki w Hongkongu, a od US Open w turniejach WTA Tour nie schodzi poniżej półfinału.

Tianjin
Ostatni z turniejów rangi International rozgrywany w chińskim Tianjinie (Tiencin). Jest on rozgrywany od 2014 roku.  W turnieju rozstawione są Karolina Pliskova, Caroline Garcia, Elise Mertens, Aryna Sabalenka, Su Wei Hsieh, Petra Martić, Danielle Rose Collins oraz Maria Sakkari. Dzikie karty do turnieju otrzymały reprezentantki gospodarzy Fangzhou Liu, Yue Yuan oraz wymieniona wcześniej Czeszka Karolina Pliskova. Kwalifikacje z sukcesem przeszły: Misaki Doi, Veronika Kudermetova, Jana Cepelova, Fang Ying Xun, Barbora Krejcikova i Yuxuan Zhang. W turnieju występuje jedna Polka – Magda Linette, która wygrała swój pierwszy mecz 2:1 z Jewgieniją Rodiną. Kolejną rywalką naszej rodaczki będzie Aryna Sabalenka lub Sofia Kenin. Najlepsze wyniki w ubiegłych odnosiły w Tianjinie:  Aryna Sabalenka (finalistka ’17), Alison Riske (zwycięstwo ’14), Karolina Pliskova (półfinał ’15), Lin Zhu (ćwierćfinał ’17), Ying-Ying Duan (ćwierćfinał ’15), Varvara Lepchenko (ćwierćfinał ’14), Su Wei Hsieh (ćwierćfinał ’14), Ajla Tomljanović (ćwierćfinał ’14). W 2015 roku tytuł zdobyła Agnieszka Radwańska, która zakończyła już sezon. Trofeum sprzed roku nie obroni Maria Sharapova, która także zakończyła obecny sezon. 

Moją faworytką do zwycięstwa w turnieju jest Karolina Pliskova. Czeszka w dalszym ciągu nie jest pewna udziału w kończących sezon finałach w Singapurze i każdy punkt dla niej jest na wagę złota, tym bardziej, że w rywalizacji goni ją dobrze dysponowana Kiki Bertens.

Jan Żabka