Otyłość, mecz z Federerem i powrót po latach – historia Marcusa Willisa

Marcus Willis
Marcus Willis (fot. MacKrys / Wikimedia Commons)

Siedem lat temu Marcus Willis zapisał się w historii Wimbledonu. Dziś przypomnimy te wydarzenia i sprawdzimy, co aktualnie dzieje się w życiu Brytyjczyka.

Jeśli szukamy zawodnika utalentowanego, który nie jest zainteresowany pracochłonnym szlifowaniem swoich umiejętności, Marcus Willis będzie dobrym przykładem. Brytyjczyk nie krył się nawet ze swoim podejściem do kariery, spożywając na korcie batoniki i napoje gazowane. Skutkiem takiej diety było przybieranie na wadze, co w oczywisty sposób wpływało na formę Willisa.

Kiedy tenisista w końcu odnalazł w sobie chęć do pracy, posłuszeństwa odmówiło ciało. Problemy zdrowotne przyczyniły się do powstania myśli o zakończeniu przygody z tenisem. Już wtedy Willis udzielał lekcji tenisa i to właśnie zajęcie się szkoleniem miało być jego nowym sposobem na życie.

W połowie 2016 roku miał miejsce niezwykły zwrot akcji. Mający wówczas niespełna dwadzieścia sześć lat zawodnik otrzymał szansę walki o „dziką kartę” do eliminacji Wimbledonu. Gracz z Wysp pokonał wszystkich konkurentów, a kolejne wydarzenia to już historia. Yuichi Sugita, Andrey Rublev, Daniil Medvedev, Ricardas Berankis – te nazwiska Brytyjczyk zostawił w pokonanym polu w drodze do meczu z Rogerem Federerem, który, choć wyraźnie przegrany, na zawsze zapisał się w historii turnieju.

Wspomniane wydarzenia nie okazały się przełomowe dla kariery reprezentanta Wielkiej Brytanii. Rok później dotarł on jeszcze do trzeciej rundy gry podwójnej w parze z Jayem Clarkiem, pokonując po drodze fantastyczny duet Pierre-Hugues Herbert i Nicolas Mahut. W kolejnych latach były piętnasty junior świata radził sobie bardzo przeciętnie i ostatecznie ogłosił zakończenie kariery na początku 2021 roku.

To jednak nie koniec tej historii. Po 16 miesiącach od pożegnania z zawodowym tenisem Willis wrócił do rywalizacji, skupiając się tym razem wyłącznie na deblu. W ciągu pierwszego roku nowego etapu kariery trzydziestodwulatek zdobył siedem tytułów ITF, awansując w okolice drugiej setki rankingu. Ciekawe, czy jeszcze kiedyś Marcus Willis powróci do miejsca, w którym usłyszał o nim cały świat.

forbet - TBD

!REJESTRACJA!
Kod: TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

23 lata, wierny kibic Huberta Hurkacza i Jerzego Janowicza, fan agresywnej gry i dobrego serwisu. Znam się na wszystkim po trochu i niczym wybitnie. Dla mnie nie ma tematów tabu.