Hubert Hurkacz w trzech setach pokonał Nicka Kyrgiosa w półfinale turnieju w Halle i zagra o zwycięstwo z Daniilem Miedwiediewem.
Mecz lepiej zaczął Australijczyk, który bez problemu wygrywał swoje gemy serwisowe. Polak pierwsze kłopoty miał już w trzecim gemie, ale na przewagi okazał się lepszy od rywala.
Niestety, pierwsze break pointy miał właśnie Kyrgios, w dziewiątym gemie wykorzystał drugą szansę i po chwili serwował na wygranie seta. Tam, bez problemu poradził sobie z Hubertem i po pół godzinie gry to on był bliżej zagrania w finale.
Jak się okazało to były jedyne break pointy z jakimi wrocławianin musiał się dziś mierzyć. W drugim i trzecim secie zawodnicy grali na pełnym dystansie, a w decydujących gemach lepszy był Hurkacz, wygrał do dwóch i do czterech.
Obaj tenisiści prezentowali fantastyczną dyspozycję serwisową. Kyrgios posłał aż 30 asów, a Hubert zaledwie o trzy mniej. Po bardzo zaciętym, ponad dwugodzinnym meczu to nasz reprezentant awansował do finału.
Jutro o zwycięstwo zagra z Daniilem Miedwiediewem, który w półfinale okazał się lepszy od Oscara Otte 7:6(3), 6:3. Przy ewentualnym zwycięstwie Polak zarobi 500 punktów, bo w zeszłym roku odpadł tu na etapie pierwszej rundy. To by oznaczało, że nawet pomimo straty za Wimbledon, dorobek Hurkacza zmniejszyłby się o jedynie 220 oczek.
!REJESTRACJA!
Kod: TBD
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!