*** WYNIKI POLAKÓW *** Billie Jean King Cup Finals *** Iga Świątek 3-6, 6-4, 6-4 Jasmine Paolini *** Magda Linette 4-6, 6-7(3) Lucia Bronzetti *** Magdalena Fręch 1-6, 6-4, 4-6 Marie Bouzkova ***
Ostatni dzień w Paryżu, kiedy rozgrywane są spotkania I rundy gry pojedynczej. Pod lupę wziąłem dość ciekawe spotkanie, choć bukmacherzy są przekonani, że bardzo łatwo wygra Andrey Rublev. Jednak Jan-Lennard Struff już niejednokrotnie pokazał, choćby nawet w spotkaniach z Rosjaninem, że jest bardzo groźnym zawodnikiem i często niedocenianym, szczególnie w roli underdoga.
Jak już wspomniałem o bezpośrednich pojedynkach tych panów, to też od tego zacznę. Gracze spotkali się ze sobą już sześć razy na przestrzeni ostatnich pięciu lat. Bilans wynosi 4-2 na korzyść Rosjanina, ale żadnego z tych spotkań nie wygrał w sposób gładki, co jest warte podkreślenia. Tylko raz wygrał bez straty seta, lecz co obiecujące dla Andreya to fakt, że ostatnie trzy mecze wygrał właśnie on. Dwa z nich odbyły się w tym roku. Pierwszy raz podczas ATP Cup na kortach twardych, gdzie Rublev był w wysokiej formie, a i tak stracił seta. Drugi ich pojedynek odbył się już na cegle, podczas turnieju w Rzymie, przeszło dwa tygodnie temu i Rosjanin znów stracił seta. Co ciekawe za każdym razem to Struff wygrywał pierwszego seta, więc może warto szukać takowego kierunku? Oczywiście Niemiec na cegle traci kilka swoich atutów, ale przy dobrym dniu na podaniu jest w stanie rywalizować także na niej z zawodnikami szerokiej czołówki. Nie twierdzę, że ten mecz wygra, ale powalczyć o seta jak najbardziej może.
Andrey Rublev po znakomitym początku sezonu na kortach twardych, nieco zwolnił podczas turniejów na europejskiej cegle. Co prawda w Monte Carlo osiągnął finał, ale już w półfinale i samym finale wyglądał blado. To był początek jego kryzysu. W kolejnym turnieju, w Barcelonie wymęczył wygraną z Albertem Ramosem, a rundę później w fatalnym stylu poległ z Jannikiem Sinnerem. Następnie w Madrycie zagrał dwa przeciętne mecze – pierwszy z nich wygrał z Tommym Paulem, a drugi przegrał z Johnem Isnerem. W próbie generalnej przed French Open zagrał całkiem dobrze, bo ograł głównego bohatera naszej analizy czyli Struffa, następnie Bautistę Aguta i na koniec przegrał z Lorenzo Sonego, co było średnim prognostykiem przed Paryżem.
Reasumując, historia spotkań Niemca i Rosjanina nie jest z przypadku i za każdym razem Andrey miał ze swoim najbliższym rywalem dość spore problemy. Dla obu cegła nie jest ulubioną nawierzchnią i ponownie nie spodziewam się totalnej dominacji jednej ze stron, a inaczej mówiąc liczę, że Struff chociaż w jednym secie powalczy o wygraną. Struff w ostatnim czasie nie pokazuje najwyższej dyspozycji, ale imprezą docelową jest szlem i mam nadzieję, że serwis nie zawiedzie, co niewątpliwie jest kluczem, by nawiązać walkę. Bez tego Niemiec przegra gładko i do zera. W wymianach zdecydowaną przewagę powinien mieć Rosjanin. Za drobne można spróbować: powyżej 9,5 gema w I secie po kursie @2,17.
Typ: Andrey Rublev powyżej 18,5 gema Kurs: 1,52 (Etoto)
Konkurs na ten mecz znajdziecie na naszym instagramie – TUTAJ!
Zakaz uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia. Hazard stwarza wysokie ryzyko straty finansowej. Nadmierna gra niesie za sobą potencjalne zagrożenie dla zdrowia. Etoto działa na podstawie zezwolenia na urządzanie zakładów wzajemnych – bukmacherskich przez sieć Internet udzielonego przez Ministra Finansów w drodze decyzji z dnia 28 listopada 2014 roku o numerze AG9(RG3)/7251/15/KLE/2013/17 (przedłużonego decyzją z dnia 29 września 2020 roku o numerze PS4.6831.2.2020). Pamiętaj, że udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.
