*** WYNIKI POLAKÓW *** Billie Jean King Cup Finals *** Iga Świątek 3-6, 6-4, 6-4 Jasmine Paolini *** Magda Linette 4-6, 6-7(3) Lucia Bronzetti *** Magdalena Fręch 1-6, 6-4, 4-6 Marie Bouzkova ***
ATP Masters 1000 Monte Carlo Robert Farah/Juan Sebastian Cabal vs Neal Skupski/Daniel Evans
Spotkanie półfinałowe turnieju deblowego ATP Masters 1000 w Monte Carlo. Wyraźnymi faworytami bukmacherów jest para z Kolumbii, lecz nie zapowiada się by to miała być dla nich łatwa przeprawa, mimo że rywale teoretycznie bardziej preferują szybsze korty i być może stąd te różnice. Zapraszam na analizę.
Robert Farah i Juan Sebastian Cabal to znacznie bardziej doświadczeni debliści, którzy wydałoby się, że na cegle będą czuć się znacznie pewniej niż rywale. Daniel Evans do niedawna legitymował się fatalnym bilansem gier na mączce, lecz ten turniej pokazał, że można nauczyć się gry na tej nawierzchni, będąc już dość doświadczonym zawodnikiem. Już w Cagliari był bliski zwycięstwa z Lorenzo Musettim, a Monte Carlo niewątpliwie jest dla niego pięknym snem. W żadnym spotkaniu nie był faworytem, a ograł kolejno Dusana Lajovicia (finalista ubiegłej edycji), Huberta Hurkacza, Novaka Djokovicia i Davida Goffina czyli bardzo solidnych graczy, nie wspominając o liderze rankingu. Wspominam o tym, gdyż warto zobrazować jak wielki progres zrobił Brytyjczyk, który przed tym tygodniem wygrał zaledwie kilka spotkań w tourze na cegle. Neal Skupski to oczywiście także bardziej hardowy zawodnik, ale jego doświadczenie deblowe jest nieocenione i znakomicie się uzupełniają. Warto też prześledzić z kim mierzyli się w tym turnieju. Wszystkie mecze odbyły się na pełnym dystansie trzech setów, a rywali byli z wysokiej półki. Najpierw wyeliminowali parę Vliegen/Gille, następnie Dodig/Polasek broniąc piłek meczowych, a w ćwierćfinale Klaasen/McLachlan.
Kolumbijczycy rozegrali jedno spotkanie w turnieju mniej czyli dwa, które trwały znacznie krócej i miały w sobie znacznie mniej emocji. W drugiej rundzie Hubertowi Hurkaczowi i Felixowi Auger-Aliassime oddali zaledwie dwa gemy. Znacznie większe problemy mieli z parą Fabio Fognini/Diego Schwartzman. Początek meczu był sporym falstartem, mimo że rywale do meczu podeszli na sporym luzie – rozgrywki deblowe wyraźnie nie są dla nich priorytetem. Na ustach Włocha i Argentyńczyka gościł uśmiech, a mimo to napsuli bardziej zgranym rywalom sporo krwi, a dokładnie to Kolumbijczycy sami sobie to zrobili. Marnowali okazje na potęgę choćby tracąc serwis mając 40-0 i cztery piłki meczowe. Robert Farah wyraźnie odstawał w tym meczu i popełniał bardzo dużo błędów przy siatce. Na serwisie także nie siali postrachu i rywale nie mieli większych problemów z celnym returnowaniem podań. Przy odrobinie szczęścia i lepszej postawie Schwartzmana na podaniu mogło dojść do super tb i powtórki z meczu z Łukaszem Kubotem i Wesleyem Koolhofem.
Podsumowując, ostatnie wyniki obu par mogą być na pierwszy rzut oka nieco mylące. Evans i Skupski znakomicie weszli w sezon ziemny i chyba sami nie spodziewali się takich rezultatów w deblu jak i w singlu – w przypadku Dana. Cabal oraz Farah to teoretycznie znacznie bardziej doświadczeni i przy okazji utytułowani debliści, a ich droga do półfinału wydawała się łatwa, choć obraz ich ostatniego meczu był po prostu przeciętny. Zagrali po prostu nijako, choć było widać u nich pełne schematy, które niewątpliwie poprowadziły ich do zwycięstwa. Brytyjczycy w drodze do półfinału bronili piłek meczowych i mentalnie powinni być bardzo mocni, czego nie można powiedzieć o Kolumbijczykach, których ostatnie dwa mecze mogły nieco uśpić. W sobotę przed nimi zdecydowanie najtrudniejsze zadanie w Monte Carlo. Oczywiście pod kątek świeżości przewagę mogą mieć faworyci, ale Dan Evans po meczu singlowym będzie miał dość sporo czasu, by się nieco zregenerować. Mecz deblowy rzecz jasna nie będzie od niego wymagał aż takiego nakładu sił, choć oczywiście mecz singla nie jest okolicznością sprzyjającą i ten aspekt jest z korzyścią dla zawodników z Ameryki Południowej. Jeśli Robert Farah znacznie nie poprawi swojej gry to mogą mieć spory problem z odniesieniem zwycięstwa. Po cichu liczę na kolejne trzy sety. Kursy spadają.
Zakaz uczestnictwa w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia. Hazard stwarza wysokie ryzyko straty finansowej. Nadmierna gra niesie za sobą potencjalne zagrożenie dla zdrowia. Ewinner Sp. z o.o posiada zezwolenie na urządzanie bukmacherskich zakładów wzajemnych za pośrednictwem sieci Internet wydane przez Ministra Finansów dnia 30 października 2018 r. na okres 6 lat o numerze PS4.6831.29.2017.
