Dawid Wiśniewski w I Lidze, Paweł Walecki w II Lidze i Krzysztof Galiński w PLT 45+ to złoci medaliści Zimowych Mistrzostw PLT 2021. W Ogólnopolskim Finale cyklu w Warszawie do rywalizacji stanęło 113 najlepszych zawodników z całego kraju.
Zimowe Mistrzostwa Polskiej Ligi Tenisa 2021 wystartowały dopiero pod koniec lutego. W eliminacjach na terenie całego kraju do gry przystąpiło pół tysiąca zawodników, a zmagania tradycyjnie toczyły się na trzech poziomach umiejętności; I Liga dla byłych i aktualnych zawodników z ramienia PZT, II Liga dla osób bez przeszłości w PZT i PLT 45+ dla osób powyżej 45. roku życia. Finaliści poszczególnych eliminatorów oraz gracze którzy otrzymali od organizatorów dzikie karty spotkali się w dniach 10-11 kwietnia w Ogólnopolskim Finale cyklu na kortach WTS Orzeł w Warszawie. Z uwagi na panujące obostrzenia; zmagania toczyły się w pełnym reżimie sanitarnym bez udziału publiczności. Zapis wideo z obu dni finałów można obejrzeć na na kanale YouTube Polskiej Ligi Tenisa.
I LIGA. PASJONUJĄCY BÓJ W WARSZAWIE. DOBRE SERCE ŁUCZAKA POZBAWIŁO GO ZWYCIĘSTWA
W I Lidze podobnie jak w pozostałych kategoriach; najpierw odbyła się faza grupowa, a do dalszych gier premiowana została jedynie najlepsza ósemka. Swoje grupy wygrali kolejno: Dawid Wiśniewski, Maciej Łuczak, Krzysztof Stempień, Karol Stypułkowski i Michał Sekuła, a awans z drugich miejsc wywalczyli dodatkowo Paweł Bilicki, Dominik Bartosz i Piotr Łaguna. W półfinałach natomiast Wiśniewski spotkał się ze Stempniem, a Łuczak z Sekułą. Spotkanie finałowe to starcie pomiędzy Wiśniewskim, a Łuczakiem. Obaj Panowie przed przystąpieniem do tego pojedynku mieli w nogach już pięć rozegranych meczów, ale nie przeszkodziło im w zaprezentowaniu prawdziwego spektaklu.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Wszystko wskazuje na to, że było to jak do tej pory najbardziej dramatyczne spotkanie w tym roku. Mecz przysłowiowego Dawida z Goliatem omal nie zakończył się zwycięstwem tego pierwszego. Łamane naciągi, zwroty akcji, kapitalne wymiany, dwa tie-breaki i jeden super tie-break, zwieńczone pięknym gestem Łuczaka. Gdy Wiśniewski na początku trzeciej partii stracił przez zerwany naciąg (piąty w turnieju!) swoją ostatnią rakietę – chciał zejść z kortu. Wówczas Łuczak użyczył Wiśniewskiemu swoją rezerwową i … przegrał złoty medal. Wiśniewski dzięki zwycięstwu wzbogacił się o 1 000 złotych, a Łuczak o 500. Gratyfikacje finansowe trafiły także do brązowych medalistów.
ZAPIS MECZU FINAŁOWEGO I LIGI:
SPRAWDŹ: PEŁNE WYNIKI OGÓLNOPOLSKIEGO FINAŁU ZIMOWYCH MISTRZOSTW POLSKIEJ LIGI TENISA 2021 W RAMACH I LIGI
II LIGA. ROZGRYWKI ZDOMINOWANE PRZEZ DENTYSTÓW
Do rywalizacji o mistrzowski tytuł w II Lidze stanęło 48 graczy. Stawka była bardzo wyrównana, a dla wielu był to najsolidniej obsadzony turniej 2. Ligi w historii, toteż grono potencjalnych faworytów było dość szerokie. W finale spotkali się ze sobą Marcin Pokrzywnicki i Paweł Walecki. Derby dentystów podobnie jak mecz finałowy I ligi były mocno wyrównane. Szala zwycięstwa przechylała się raz na jedną, a raz na drugą stronę i o złotym medalu zdecydować musiał trzeci set. Ten lepiej rozpoczął Walecki, który dość szybko wypracował sobie kilkupunktową zaliczkę, którą dowiózł już do końca i to on mógł cieszyć się z końcowego triumfu. Pokrzywnicki natomiast po raz kolejny z Warszawy wyjeżdża z uczuciem, jakby ktoś wyrwał mu ,,ósemkę”. Dla lidera rankingu to dopiero trzecia porażka w erze ligowej PLT i trzecia w stolicy kraju. Brązowe medale dla Marcina Zbożenia i Wojciecha Zalewskiego.
SPRAWDŹ: PEŁNE WYNIKI OGÓLNOPOLSKIEGO FINAŁU ZIMOWYCH MISTRZOSTW POLSKIEJ LIGI TENISA 2021 W RAMACH II LIGI
PLT 45+. DWUMETROWY BOMBARDIER Z TRÓJMIASTA
W PLT 45+ która słynie jako najbardziej nieprzewidywalna kategoria aż dwadzieścia spotkań zakończyło się dopiero po super tie-breaku. Dwudniowy maraton najlepiej znieśli: dysponujący niezwykle mocnym serwisem Krzysztof Galiński oraz zwycięzca klasyfikacji generalnej sprzed roku Edward Oleksy. Galiński w drodze do finału rozegrał trzy trzysetówki, Oleksy jedną. Gracz z Małopolski walczył jak mógł, aby po raz kolejny móc paść na kolana po turniejowym triumfie z głośnym okrzykiem ,,c’mon!”, lecz miało się wrażenie, że to Galiński cały czas ze spokojem kontroluje spotkanie. Grał z niezwykłą pewnością siebie, raz po raz bombardując rywala serwisem i świetnym forhendem. To wystarczyło, by tytuł Zimowego Mistrza Polskiej Ligi Tenisa 2021 i dodatkowe tysiąc złotych powędrowało do Trójmiasta.
SPRAWDŹ: PEŁNE WYNIKI OGÓLNOPOLSKIEGO FINAŁU ZIMOWYCH MISTRZOSTW POLSKIEJ LIGI TENISA 2021 W RAMACH PLT 45+
Z uwagi na trwającą pandemię, turnieje odbywają się w pełnym reżimie sanitarnym. Na korcie w jednym momencie może przebywać maksymalnie pięć osób, a na poszczególnych obiektach obowiązuje założenie maseczek ochronnych (nie dotyczy oczywiście samej gry). Więcej informacji znajdziesz na stronie www.polskaligatenisa.pl.