Rozstawiona z numerem 20. Mada Linette (AZS Poznań) przegrała w 1/16 finału Miami Open z trzecią w rankingu WTA Amerykanką Jessicą Pegulą 1:6, 5:7. Był to ich pierwszy pojedynek w Tourze.
Pigułą rozpoczęła mecz od solidnego bombardowania i spychała przeciwniczkę do defensywy. Już na otwarcie przełamała serwis Polki przy pierwszej szansie (przy 40-30) i od razu pewnie utrzymała własny (do 15).
Chwilę później znowu Linette znalazła się w tarapatach, chociaż wybroniła się ze stanu 15-40, to jednak Amerykanka zdołała wykorzystać trzeciego „break pointa” w tym gemie. Potem zrobiło się 5:0.
Wydawało się, że numer trzy na świecie rozstrzygnie losy pierwszej partii przy swoim podaniu. Ale Magda obroniła piłkę setową, a po 25 minutach gry zdobyła „breaka”. Jednak trzy minuty później przegrała do zera swój gem serwisowy, a tym samym seta 1:6.
Polka udanie, od przełamania Peguli, rozpoczęła drugą partię i po chwili odskoczyła na 2:0. Drugiego „breaka” zdobyła w siódmym gemie wychodząc na 5:2, ale nie wykorzystała swojego serwisu i zrobiło się 5:3, a potem 5:4.
Następnie w dziesiątym gemie Magda nie wykorzystała setbola prowadząc 40-30, a także przegrała dwie następne wymiany i rywalka odrobiła w ten sposób stratę wyrównując na 5:5.
W sumie Amerykanka wygrała pięć ostatnich gemów, od stanu 2:5, a losy awansu do ćwierćfinału rozstrzygnęła po 79 minutach przy pierwszej piłce meczowej przy serwisie rywalki.
Linette występuje w Miami jeszcze w deblu, razem z inna reprezentantką USA Bernardą Perą. We wtorek spotkają się z Rumunką Iriną-Camelią Begu i Ukrainką Anheliną Kalininą.
!REJESTRACJA!
Kod: TBD
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!