Francuz Ugo Humbert awansował do finału Challengera 175 w Bordeaux. Dwudziestoczterolatek ma szansę na wyjątkowe osiągnięcie.
W ostatnich miesiącach Ugo Humbert nie radził sobie dobrze na poziomie ATP. W walce o poprawę sytuacji rankingowej znacznie pomogły mu sukcesy Challengerowe. Widać to szczególnie podczas trwającego obecnie sezonu na kortach ziemnych, który jest dla Francuza naprawdę owocny.
Dwa tygodnie temu, po porażce z Emilem Ruusuvuorim w pierwszej rundzie turnieju w Madrycie, podopieczny Jeremy’ego Chardy’ego postanowił wziąć udział w Challengerze 175 w Cagliari. Występ ten Humbert zakończył z tytułem.
Następnie tenisista z Metz wystartował w zawodach rangi Masters 1000 w Rzymie, gdzie… przegrał w pierwszej rundzie z Emilem Ruusuvuorim. To nie był koniec deja vu, bowiem Humbert ponownie pojawił się w drabince Challengera 175, tym razem w Bordeaux. Po zwycięstwach nad m.in. Arthurem Filsem i Stanem Wawrinką, a także zdemolowaniu Richarda Gasqueta, reprezentant Francji zameldował się w kolejnym finale.
Jeśli Humbert pokona Tomasa Martina Etcheverry’ego i wygra całe zawody, będzie niepokonany w imprezach rangi Challenger 175 rozgrywanych na mączce w tym sezonie, legitymując się bilansem 10:0. Nie jest to może osiągnięcie na miarę Rafaela Nadala, ale warto docenić wyniki Francuza i jego zaangażowanie.
!REJESTRACJA!
Kod: TBD
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!