Puchar Davisa – najlepsi polscy tenisiści zagrają w Inowrocławiu

Davis Cup - Polska

Już za dwa tygodnie najlepsi polscy tenisiści przyjadą do Inowrocławia na zgrupowanie reprezentacji Polski i mecz Pucharu Davisa z Indonezją, który odbędzie się w dniach 16-17 września na twardym korcie w hali Widowiskowo-Sportowej OSiR (ul. Niepodległości 4).

– Powołania na mecz w Pucharu Davisa otrzymali wszyscy nasi najlepsi tenisiści: Hubert Hurkacz, Kamil Majchrzak, Kacper Żuk, Łukasz Kubot, Jan Zieliński, Szymon Walków. A jako debiutanta zaprosiliśmy do drużyny utalentowanego juniora Olafa Pieczkowskiego, który w tym tygodniu świetnie się spisał w turnieju ITF na korytach AZS-u Poznań. Wszyscy nasi najlepsi zawodnicy wyrazili chęć przyjazdu do Inowrocławia, dogrywamy jeszcze ostatnie szczegóły, więc zgrupowanie reprezentacji i sam mecz zapowiadają się bardzo interesująco – powiedział kapitan reprezentacji Mariusz Fyrstenberg.

Pieczkowski osiągnął w mijającym tygodniu półfinał w singlu i deblu w turnieju ITF M15 – XXIII Międzynarodowych Mistrzostwach Wielkopolski Talex Open (z pulą nagród 25 tys. dol.), przedostatniej imprezie w 4. już edycji cyklu LOTOS PZT Polish Tour – Narodowy Puchar Polski. 

– Jestem zadowolony z tego startu. To był dla mnie idealny turniej przed występem w juniorskim US Open. Pokazał, że forma jest i gram naprawdę dobrze, a miałem okazję rozegrać tu sporo meczów w ciągu kilku dni. Po powrocie z Nowego Jorku czeka mnie debiut w reprezentacji. Cieszę się, że kapitan Mariusz Fyrstenberg mnie powołał do drużyny. To wielkie wyróżnienie i zaszczyt, ale tez możliwość do podglądania z bliska najlepszych polskich tenisistów, jak Hubert, Kamil, Łukasz – stwierdził Pieczkowski w Poznaniu.

Juniorzy będą rywalizować w Nowym Jorku w drugim tygodniu wielkoszlemowego US Open. A w głównej drabince mężczyzn wystąpią tam Hubert Hurkacz i Kamil Majchrzak (ORLEN PZT Team). Oni również po powrocie z USA pojawią się w Inowrocławiu, by wziąć udział w zgrupowaniu i meczu Pucharu Davisa. Stawką dwudniowej rywalizacji będzie udział w przyszłorocznej fazie play off o miejsce w Grupie Światowej I, stanowiącej bezpośrednie zaplecze elity.

– Nie wyobrażam sobie nie zagrać znowu w reprezentacji, tym bardziej ucieszyło mnie powołanie do kadry przez kapitana. Rok temu w tym samym tygodniu we wrześniu nie mieliśmy meczu w Pucharze Davisa, więc wystąpiłem w challengerze ATP w Szczecinie i doszedłem do finału, więc teoretycznie jest trochę punktów do obrony.  Ale tym razem nie będzie mnie tam, bo w tym czasie zagram w drużynie narodowej. Mam nadzieję, że w Inowrocławiu będą pełne trybuny, bo liczymy na gorący doping polskich kibiców, bo w marcu na meczu w Portugalii bardzo nam tego brakowało – zapowiada Majchrzak.

W Inowrocławiu pojawi się też były lider deblowej klasyfikacji tenisistów i dwukrotny triumfator imprez Wielkiego Szlema (Australian Open 2014 i Wimbledon 2017) – Łukasz Kubot, jeden z najbardziej doświadczonych reprezentantów Polski w Pucharze Davisa. Poprzednio zobaczyliśmy go w biało-czerwonym stroju na korcie przed rokiem w Kaliszu, gdzie Polacy pokonali Salwador 3:1.

– Gra w drużynie narodowej to zawsze dla mnie wielki honor i zaszczyt. Kiedy tylko zdrowie mi na to pozwala, to zawsze jestem do dyspozycji reprezentacji i kapitana. Tak będzie też teraz i mam nadzieję, że stworzymy tam wielkie widowisko przy pełnych trybunach. Dobrze pamiętam poprzedni mecz  w Inowrocławiu, w którym wygraliśmy z Estonią 4:1. Wtedy zdobyłem dla Polski pierwszy punkt w spotkaniu, a pozostałe dorzucili koledzy z drużyny. Tym razem zagram tylko w deblu, ale liczę, że będzie to zwycięski punkt na 3:0 – powiedział Kubot.

W 2012 roku w Hali OSiR dwa punkty w singlu zdobył Jerzy Janowicz, a w deblu losy awansu rozstrzygnęli Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.

– Bardzo nas cieszy, że dzięki zaangażowaniu władz samorządowych wielki tenis wróci po dziesięciu latach do Inowrocławia. To szczególne miejsce z wielkimi tradycjami. Przed rokiem 100-lecie istnienia świętował tam miejscowy klub Goplania, równolatek Polskiego Związku Tenisowego. A z tamtym klubem związane nierozłącznie jest nazwisko wspaniałego tenisisty Wojtka Kowalskiego. Warto podkreślić, że będzie on na meczu Pucharu Davisa jako jeden z trenerów naszej reprezentacji narodowej – podkreśla Mirosław Skrzypczyński Prezes Polskiego Związku Tenisowego.

Dwudniowa rywalizacja rozpocznie się w piątek 16 września o godzinie 15.00 dwoma meczami singlowymi. Natomiast w sobotę 17 września o godz. 11.00 najpierw odbędzie się spotkanie deblowe, a po nim dwa pojedynki w grze pojedynczej. 

Bilety już można nabywać na http://pzt.abilet.pl/

!REJESTRACJA!
Kod: TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!