Alex Michelsen i Lorenzo Sonego zmierzą się w finale Winston-Salem o 11-tej wieczorem polskiego czasu. Amerykanin szuka swojego pierwszego triumfu w głównym cyklu, Sonego taki wynik bardzo by się przydał w do tej pory słabiutkim sezonie.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Michelsen w poprzednim roku miał wybierać się do koledżu i jego kariera mogła się potoczyć zupełnie inaczej, ale zmienił plany po rankingowym skoku w stylu Bena Sheltona. Nie spodziewaliśmy się że Amerykanin dorówna wynikom swojego rodaka, ale tak czy siak w pierwszym pełnym sezonie w głównym tourze radzi sobie bardzo dobrze i bezproblemowo utrzyma się w tym gronie.
Sonego zaliczał za to w tym roku bardzo dużo szybkich porażek, oprócz pojedynczych zwycięstw tak naprawdę aż do teraz musieliśmy czekać na pierwszy przebłysk z jego strony. Włoch do tej pory nie stracił jeszcze seta w trzech meczach w Winston-Salem (od Junchenga Shanga otrzymał walkowera w trzeciej rundzie) i wraca do finału ATP po prawie dwuletniej przerwie.
Sonego i Michelsen spotkali się już w tym sezonie, ale na mączce w Cagliari. Tam górą był Włoch 6-3, 2-6, 6-3, ale dla niego to też znacznie bardziej naturalne środowisko. Amerykanin dopiero przyuczał się do gry na cegle (szczególnie tej europejskiej odmianie) i jego bilans na tej nawierzchni wyniósł w tym roku 4-9. Tutaj szanse są znacznie bardziej wyrównane, zresztą Sonego jest zawodnikiem bardzo uniwersalnym i dzięki temu występowi można powiedzieć że w finałach ATP Tour grał już praktycznie w każdych warunkach (trawa, mączka, hala, odkryte korty twarde).
Faworytem raczej słusznie jest tutaj Michelsen i kursy nie przedstawiają wiele value, ale może nie warto tu kombinować. Amerykanin jest znacznie bardziej regularny od Sonego i zza linii końcowej potrafi postawić prawdziwą ścianę, co kompletnie wypompowało siły z Pablo Carreno Busty w piątek. Jeśli do tego będzie dobrze serwował, nie będzie łatwo przebić się przez mur.
Już dwa razy próbował swoich sił w finale na tym poziomie (2023-24 Newport), w starciu z Marcosem Gironem miesiąc temu miał nawet piłkę meczową. Ciężko nie oprzeć się wrażeniu, że to już pora na taki triumf dla nastolatka, dosłownie kilka godzin przed jego 20-tymi urodzinami.
Typ redakcji: Michelsen wygra @1,68 (Betclic)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Hazard wiąże się z ryzykiem. BEM Operations Ltd. to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 18+