Taylor Fritz pokonał Daniila Medvedeva i wyrasta na drugiego kandydata do pólfinału z grupy Ilie Nastase. Czy pokaże coś w starciu z Jannikiem Sinnerem? Ich mecz zaplanowano na 20:30.
Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis
Fritz na przestrzeni sezonu prezentował się raczej na poziomie Stefanosa Tsitsipasa czy Tommy’ego Paula, ale przeskoczyć kilka miejsc w rankingu i awansować do ATP Finals pozwolił mu finał US Open. Amerykanin od tamtego czasu zaliczył jeszcze półfinał w Szanghaju i odpadał w pierwszych rundach w Tokio czy Paryżu (ale z potężnymi rywalami, Arthurem Filsem i Jackiem Draperem).
Sinner kompletnie zdominował rozgrywki ATP w tym sezonie i ma szansę skończyć rok z przewagą ponad trzech tysięcy punktów nad resztą zawodników. Turniejami wielkoszlemowymi podzielił się z Carlosem Alcarazem, ale w pozostałych imprezach był znacznie regularniejszy. Tutaj dla niego liczy się tylko tytuł, szczególnie po porażce w finale z Novakiem Djokoviciem dwanaście miesięcy temu.
Fritz i Sinner nie mieli jeszcze okazji tak często się ścierać, na przestrzeni ostatnich lat wymienili się tylko zwycięstwami w Indian Wells. Kolejna okazja wreszcie nadeszła w finale US Open przed dwoma miesiącami, ale tamto starcie było troszeczkę depresyjne. Nikt nie wierzył w szanse Amerykanina na wygraną i przez ponad dwie godziny oglądaliśmy kolejny sequel do filmu “Oszukać przeznaczenie”.
Czy tu będzie trochę ciekawiej? W teorii chyba tak, dosyć szybki kort (chociaż nie aż tak jak w minonym sezonie) i warunki halowe powinny pozwolić na więcej serwującym i w dalszej perspektywie Fritzowi na trzymanie bliskiego wyniku. Amerykanin zagrał świetnie w swoim jedynym poprzednim występie na ATP Finals dwa lata temu i o ile mecz z niedzieli z Medvedevem pamiętamy głównie z błaznowania Rosjanina, w takim stan wprowadził go jednak 27-latek znakomitą grą. Fritz wciąż walczy tutaj z wiatrakami, ale w porównaniu z US Open przynajmniej ma czego się uchwycić i być może poszukać szczęścia w tie-breakach.
Typ redakcji: Fritz +4,5 gema (ha) @1,63 (Betclic)
Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem“ otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!
Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!
Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz
Hazard wiąże się z ryzykiem. BEM Operations Ltd. to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 18+