*** WYNIKI POLAKÓW *** Billie Jean King Cup Finals *** Iga Świątek 3-6, 6-4, 6-4 Jasmine Paolini *** Magda Linette 4-6, 6-7(3) Lucia Bronzetti *** Magdalena Fręch 1-6, 6-4, 4-6 Marie Bouzkova ***
Witam w nowym sezonie! Spotkanie pomiędzy Grecją, a Niemcami w ramach świeżego tworu czyli ATP Cup, w którym rywalizują drużyny narodowe, ale także zawodnicy o wielkie pieniądze i punkty do rankingu ATP Tour. Obejrzałem poprzednie mecze obu panów i wysnułem kilka wniosków. Spotkanie Greka z Denisem Shapovalovem w mojej opinii stało na wyższym poziomie, przynajmniej, jeśli chodzi o tempo gry. Mecz zakończył się dwoma tie-breakami, które wygrał Kanadyjczyk. W całym meczu nie było ani jednego przełamania, a Grek musiał bronić tylko jednego bp. Panowie grali szybki i ofensywny tenis. Niestety nie mogę tego powiedzieć o spotkaniu Alexandra Zvereva z Alexem De Minaurem. Niemiec był o krok od zwycięstwa w dwóch setach, lecz w ostatnim momencie do głosu doszedł Kangur i wyrwał zwycięstwo w drugim secie, a trzeci był już formalnością. Alexander ponownie pokazał swoje braki mentalne i był nawet bliski przegranej w ostatniej partii do zera. Tempo meczu był dość wolne, Australijczyk grał wysokim top spinem, a jak miał okazję do ataku to często się mylił. Niemiec przez 1,5 seta był zdecydowanie lepszy, ale to nie znaczy, że grał znakomicie. Po prostu te spotkanie było dość przeciętne. Należy podkreślić, że Sasza nie wyzbył się starych demonów i ponownie popełniał sporo podwójnych błędów serwisowych, a było ich aż 14 (przy 10-ciu asach). Alexander wyglądał dobrze na pierwszym podaniu i za to trzeba go pochwalić, ale z pozytywów to na tyle. Ponadto musiał bronić 12 bp, z których 4 zakończyły się przełamaniem. Porównując te dwa mecze mamy sporą dysproporcje. Grek niewątpliwie będzie zmotywowany, by zmazać plamę z meczu z Kanadą. Tsitsipas jest praktycznie jedyną nadzieją kadry Grecji i jeśli wygra singla to prawdopodobnie decydujące będzie spotkanie deblowe, w którym prawdopodobnie także wystąpi. Niemcy w razie porażki Zvereva dalej będą w korzystnej sytuacji. Panowie grali ze sobą 5 razy, a aż 4-krotnie lepszy okazał się Grek i były to 4 ostatnie starcia (bilans z dwóch ostatnich sezonów). Tendencja kursów spadkowa na korzyść Greka. Kursy zdecydowanie poniżej 1,5 nie powinny być brane pod uwagę.
