Pegula z Sabalenką w rewanżu za Cincinnati [ANALIZA]

Jessica Pegula
Jessica Pegula (fot. robbiesaurus / Flickr.com)

Nie ma wątpliwości, że to właśnie Jessica Pegula i Aryna Sabalenka są najlepszymi zawodniczkami tej części sezonu na kortach twardych w Ameryce Północnej. Podzieliły się tytułami WTA 1000, zagrały w finale w Cincinnati, teraz o 22:00 polskiego czasu zmierzą się też w finale US Open.

Dołącz do największej grupy tenisowej w Polsce – Nie śpię, bo oglądam tenis

Pegula wygrała co prawda tytuł WTA 500 w Berlinie, ale przed Toronto i tak pewnie nie zaliczyłaby tego sezonu do udanych. W dwóch Szlemach wczesne porażki, dwumiesięczna kontuzja i ominięty Roland Garros. Ale wszystko zmieniło się na przestrzeni ostatniego miesiąca z bilansem 15-1 i wreszcie pokonaną barierą ćwierćfinałową w turniejach wielkoszlemowych po sześciu poprzednich porażkach.

Sabalenka również nie zagrała w jednym Szlemie z powodu kontuzji (Wimbledon), ale ominięcie tego turnieju czy igrzysk olimpijskich ostatecznie chyba pozytywnie odbiło się na jej przygotowaniu do tej części sezonu. W Waszyngtonie czy Toronto jeszcze szykowała formę, ale od Cincinnati jest już praktycznie nie do pokonania i w jedenastu meczach straciła tylko jednego seta.

Pegula i Sabalenka zmierzą się po raz ósmy, Białorusinka prowadzi w tej rywalizacji 5-2. Co ciekawe głównie jest to jednak zasługa meczów na ziemi, gdzie zdominowała wszystkie trzy starcia. Na twardej nawierzchni ich bilans jest równy, obie wygrały po jednym meczu w Cincinnati i WTA Finals. Ich finał sprzed trzech tygodni był w miarę jednostronny nawet jeśli wynik tak nie wygląda, ale Pegula prawie nie wygrywała punktów na returnie i czekała do wyniku 6-3, 5-4 na pierwsze przełamanie Sabalenki.

Pod tym względem Amerykanka powinna mieć tutaj troszeczkę łatwiej niż w jeszcze szybszym Cincinnati. Jakieś perspektywy na odpowiadanie na ataki Białorusinki 30-latka ma, o tym jak nieprzyjemna jest jej płaska, łatwo penetrująca nawierzchnię piłka najlepiej przekonała się Iga Świątek w ćwierćfinale. Ciężko powiedzieć jak Pegula zniesie presję, ale może podobnie jak w starciu z Karoliną Muchovą publiczność będzie w stanie ją ponieść w razie kłopotów. Potencjał na utrzymanie bliskiego wyniku ma na pewno, a jeśli będzie trzymać się przy Sabalence to kto wie, może pojawią się nawet szanse na coś więcej?

Typ redakcji: Pegula +5,5 gema (ha) @1,47 (Betclic)


Wszystkie zawodowe mecze tenisa możesz obstawiać i oglądać w Betclic, a wpisując kod TBD podczas rejestracji w pole “kod promocyjny z freebetem otrzymasz pierwszy zakład bez ryzyka do 50 PLN, gra bez podatku, cashout, edycja zakładu, transmisje na żywo oraz wiele innych!

betclic - TBD
Kod TBD wpisuje się w pole na kod promocyjny na trzeciej planszy!

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!

Wspierając nas na Patronite, otrzymujesz więcej analiz

Hazard wiąże się z ryzykiem. BEM Operations Ltd. to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 18+

Fan gry przy siatce i jednoręcznych bekhendów, miłośnik cyklu ATP Challenger Tour. W wolnych chwilach - student.