Katarzyna Kawa dwa do jednego wygrała z Susan Bandecchi. Maja Chwalińska również w trzech setach ograła Alionę Bolsovą Zadoinov w pierwszej rundzie kwalifikacji do Wimbledonu.

Chwalińska po niezłym występie w turnieju Ilkley przystępowała jako faworytka starcia z Hiszpanką, 230. rakietą świata. W pierwszym secie była znacznie lepsza i wygrała pewnie sześć do dwóch.

Druga partia była już na korzyść Bolsovej Zadoinov, która zwyciężyła 6:4 chociaż Polka miała szansę przełamać rywalkę w dziesiątym gemie.

Na szczęście trzeci set był już na korzyść naszej zawodniczki. Pomimo że najpierw nie utrzymała przewagi podania, a następnie to Hiszpanka miała przewagę serwisu to Chwalińska odrobiła straty, a następnie przełamała rywalkę przy stanie 5:4 i awansowała do drugiej rundy.

W niej zmierzy się z Alexandrą Ignatik. Rumunka jest 174. zawodniczką na świecie, a dziś w dwóch setach pokonała swoją rodaczkę Cristinę Dinu.

Dwa do jednego wygrała również druga Polka, Katarzyna Kawa. Zawodniczka BKT Advantage Bielsko-Biała podobnie jak Chwalińska pierwszą partię wygrała 6:2 i wydawało się, że mecz potoczy się po myśli 132. rakiety świata.

Drugi set to zaledwie jeden break point, niestety właśnie dla Bandecchi. Szwajcarka wykorzystała szansę, co koniec końców dało jej wygraną i wyrównanie stanu rywalizacji.

W decydującym secie Kawa znów wygrała 6:2 choć musiała bronić się przed przełamaniem więcej razy niż rywalka. Wszystkie sześć prób obrony zakończyło się jednak sukcesem Polki i to ona awansowała do następnej rundy.

W kolejnym meczu nasza tenisistka zagra z Sophie Chang z USA. Dziś 25-latka wygrała z Ralucą Georgianą Serban dwa do zera.

!REJESTRACJA!
Kod: TBD

Dyskusja o tenisie przez cały rok w naszej grupie!